Do ataku nożownika w Łukowie doszło w piątek, 18 listopada. Jak relacjonują media, przed godziną 13, na ulicy Koziej, w budynku w którym mieści się kancelaria komornika przy Sądzie Rejonowym w Łukowie, 42-latek zaatakował nożem dwie osoby.
"Policjanci, którzy jako pierwsi pojawili się na miejscu użyli wobec agresywnego nożownika broni palnej. Zraniony mężczyzna został przetransportowany do szpitala" – relacjonuje w komunikacie policji nadkom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.
Śmierć ofiary ataku
Jak informują lokalne media, 42-latek zranił pracującą w budynku 44-letnią komornik i pracownika kancelarii. Poszkodowane osoby również trafiły do szpitala.
"Przedtem na miejscu zespół ratownictwa medycznego długo reanimował panią notariusz. 44-letnia kobieta odniosła ciężkie obrażenia" – podaje serwis lukow24.pl.
Pomimo starań lekarzy 44-latka zmarła w szpitalu.
Dziennikarze portalu ustalili także nieoficjalnie, że agresor (prawdopodobnie dłużnik), w tym samym dniu przychodził do innej kancelarii komorniczej, gdzie również się awanturował. Prawdopodobnie szukał kancelarii, która prowadziła jego sprawę – czytamy.
Śledztwo policji i prokuratury
Obecnie łukowscy policjanci wspólnie z prokuraturą wyjaśniają okoliczności napaści. Media przypominają, że za zabójstwo 42-latkowi grozi nawet dożywotnie więzienie.
Wydarzenia z Łukowa oraz śmierć poszkodowanej 44-latki skomentował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
"Rodzinie i bliskim zamordowanej pani komornik w Łukowie składam wyrazy najgłębszego współczucia. Pragnę zapewnić, że prokuratura dołoży wszelkich starań, by surowo ukarać winnego tej zbrodni" – podkreślił minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Czytaj też:
Policja pokazuje miejsce eksplozji w PrzewodowieCzytaj też:
Polskie służby zlikwidowały magazyn nielegalnych papierosów