Pamięć o Wołyniu. Rzecznik MSZ: Zostało to powiedziane Zełenskiemu wprost

Pamięć o Wołyniu. Rzecznik MSZ: Zostało to powiedziane Zełenskiemu wprost

Dodano: 
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina Źródło: YouTube / RMF 24, screen
Ciągle brakuje prostego powiedzenia przez ukraińskich przywódców: "tak, nasz naród to zrobił" – przyznaje Łukasz Jasina, pytany o Wołyń.

W czwartek polskie media komentują pierwszą oficjalną wizytę do Polski prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Polityk spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Po rozmowach, politycy wystąpili na konferencjach prasowych, a wieczorem Duda i Zełenski wygłosili przemówienia na Zamku Królewskim w Warszawie.

Wizyta ukraińskiego prezydenta w Polsce była jednym z tematów w programie "Poranna rozmowa" w RMF FM z rzecznikiem MSZ Łukaszem Jasiną.

Jasina zwrócił uwagę, że w środę po raz pierwszy w historii "naszych polsko-ukraińskich zjazdów przyjaźni, które mają miejsce od ubiegłego roku" na agendzie pojawiły się też "te wszystkie rysy". Rzecznik wymienił w tym kontekście kwestię Wołynia oraz rolnictwa. Oba tematy zostały rozwinięte w dalszej części rozmowy.

Rzeź Wołyńska. Jasina: Brakuje jednej rzeczy

– Niestety, zbliża się jednak okrągła, 80. rocznica ludobójstwa wołyńsko-galicyjskiego i nie będzie się można nad tą rocznicą prześliznąć, tak jak próbowali niektórzy to zrobić rok temu – powiedział Jasina. – Ukraińcy i tak rozumieją tę sprawę lepiej niż rok temu, ale chyba za wolno to wszystko idzie, jeżeli chodzi o nasze pragnienia. Ukraińcy coraz lepiej rozumieją, że bez jakiejś formy rozliczenia wspólnego z tą zbrodnią, rozliczenia związanego z pamięcią, stosunków polsko-ukraińskich się nie rozwiąże. Zostało to wczoraj powiedziane wprost prezydentowi Zełenskiemu, podczas wszystkich rozmów – powiedział rzecznik MSZ.

– Zobaczymy, jaka będzie ukraińska reakcja, mają na to kilka miesięcy – dodał.

Dopytywany, czy to dobry moment, odparł, że być może nie ma lepszego czasu, żeby zająć się tą sprawą, niż właśnie teraz.

– Nigdy nie było na to dobrego miejsca. Wszyscy zawsze w Polsce i na Ukrainie szukali pretekstu, żeby tej sprawy nie rozwiązać. Myślę, że nie ma chyba lepszego niż teraz. (…) Od kilku miesięcy to jest bardziej możliwe, niż kiedyś. Z upamiętnieniem też jest już lepiej, ale ciągle brakuje nam jednej prostej rzeczy. Prostego powiedzenia przez ukraińskich przywódców: "tak, nasz naród to zrobił" – zaznaczył Jasina.

twitter

Wizyta Zełenskiego w Polsce

Prezydent Zełenski i przybyli z nim ministrowie spotkali się także z grupą polityków rządzących z premierem Morawieckim na czele. W obecności Morawieckiego i Zełenskiego podpisane zostało memorandum o współpracy przy odbudowie Ukrainy, a także porozumienie spółek zbrojeniowych o współpracy w zakresie wspólnego wytwarzania amunicji czołgowej kaliber 125 mm.

Oficjalnie nie padły natomiast jakiekolwiek konkretne postanowienia na temat rozwiązania problemu niekontrolowanego zalewu polskiego rynku zbożem z Ukrainy. W wystąpieniach nie było też mowy o sytuacji polskich przewoźników, których obowiązują limitowane pozwolenia na wjazd na Ukrainę, podczas gdy polski rząd zniósł system pozwoleń dla ich ukraińskich odpowiedników.

Czytaj też:
Ks. Isakowicz-Zaleski: W długim i emocjonalnym wystąpieniu ani słowa o pochówku pomordowanych Polaków
Czytaj też:
Miller: Jestem rozczarowany, że Zełenski nie wspomniał o rzezi wołyńskiej

Źródło: RMF 24
Czytaj także