Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Czarnek: Mamy do czynienia ze zbrodnią sądową

Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Czarnek: Mamy do czynienia ze zbrodnią sądową

Dodano: 
Poseł PiS Przemysław Czarnek
Poseł PiS Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Marcin Obara
Żyjemy w czasach gorszych niż komuna, mamy do czynienia ze zbrodnią sądową – tak decyzję Sądu Rejonowego ws. posłów PiS komentuje Przemysław Czarnek.

Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście przygotował nakazy doprowadzenia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do zakładu karnego – podała Wirtualna Polska. Oznacza to, że posłowie PiS mogą zostać aresztowani w każdej chwili.

Czarnek: Nie oddamy Polskim bandytom

– Żyjemy w czasach gorszych niż komuna, mamy do czynienia ze zbrodnią sądową. Sąd wykonawczy nakazał aresztowanie posłów z immunitetem i mandatem poselskim, to absurd – komentował były minister edukacji Przemysław Czarnek w Telewizji Republika.

– Weszliśmy w 2024 r., w którym Polska niestety cofnęła się do okresu z lat 50., końcówki lat 40. Dlatego – wszyscy do Warszawy, 11 stycznia do Warszawy. Nie możemy oddać Polski. Nie oddamy Polskim bandytom, którzy dokonują zbrodni sądowych, bandytom, którzy wykonując niemiecko-rosyjskie rozkazy chcą aresztować jeszcze przed posiedzeniem Sejmu i doprowadzić do więzienia ułaskawionych przez urzędującego prezydenta RP posłów na Sejm. Coś takiego w głowie się nie mieści – mówił poseł PiS.

– Szymon Hołownia, który przez ostatnie miesiące pajacował w Sejmie, stoi na czele tego konstytucyjnego zamachu stanu. Wszyscy do Warszawy 11 stycznia. To jedyna okazja, jedyna możliwość, by postawić tamę zbrodniom sądowym, które dzisiaj widzimy – podsumował Czarnek.

PiS zaprasza na protest przed Sejm 11 stycznia

Na czwartek 11 stycznia partia Jarosława Kaczyńskiego zapowiada antyrządową manifestację w Warszawie.

– Nadchodzące tygodnie będą kluczowe. Nasza wolność, zasobność portfeli zwykłych Polaków, stabilność gospodarki i bezpieczeństwo są poważnie zagrożone. Co możemy zrobić, by się przed tym bronić? To, co zawsze robili Polacy w obliczu zagrożenia – zjednoczyć się, pokazać solidarność. A ekipie spod znaku ośmiu gwiazdek już teraz pokazać czerwoną kartkę. Zamiast rzekomego pojednania, dostajemy pogardę. Zamiast śmiechów, przemoc i arogancję. Zamiast rządów prawa, bezprawie i łamanie wszelkich standardów. Nie możemy pozwolić, aby łamanie demokratycznych reguł stało się nową normą – powiedział były premier Mateusz Morawiecki na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Polityk wskazał, że celem marszu będzie ochrona wartości i zachęcił do wzięcia narodowych flag.

Czytaj też:
"Tutaj mieliśmy z prezydentem pełną zgodę". Hołownia ujawnia kulisy rozmów z Dudą

Źródło: Telewizja Republika / WP
Czytaj także