"Kto rozpowszechnia kłamliwe sformułowanie o 'polskich obozach', szkodzi dobremu imieniu i interesom Polski. Autorzy ustawy wypromowali to podłe oszczerstwo na cały świat, skutecznie jak nikt dotąd. A więc, zgodnie z ustawą..." – napisał w czwartek na Twitterze Donald Tusk, komentując w ten sposób nowelizację ustawy o IPN.
– Cóż, Donald Tusk jest dorosły i sam pracuje na swój wizerunek wśród Rodaków. To zupełnie nieprawdziwe spojrzenie na rzeczywistość. My, w odróżnieniu od naszych poprzedników, chcemy odkłamać fałszywe spojrzenie na naszą historię – powiedział o tweecie Tuska Mateusz Morawiecki.
Czytaj też:
Premier zaprosił zagranicznych dziennikarzy do muzeum im. Rodziny Ulmów
Premier stwierdził, że poprzednie rządu nie zrobiły w tym zakresie niczego. – Nawet nieprzyjazne nam międzynarodowe media informują teraz, że "polskie obozy zagłady" to niewłaściwe sformułowanie. Jakiś efekt już osiągnęliśmy – stwierdził Morawiecki w rozmowie z "Super Expressem".
Czytaj też:
Fatalny błąd w tłumaczeniu orędzia Morawieckiego. KPRM reaguje