Zgodnie z medialnymi spekulacjami wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat została kandydatką Lewicy w wyborach na prezydenta Warszawy. W stolicy szykuje się zatem ciekawa rywalizacja o lewicowy elektorat pomiędzy współprzewodniczącą Lewicy Razem a walczącym o kolejną kadencję Rafałem Trzaskowskim.
W środę Biejat została zaproszona przez Monikę Olejnik do "Kropki nad i" gdzie przedstawiła szerszej publice swoje propozycje dla Warszawy.
Biejat: Warszawa potrzebuje wielkich inwestycji
Polityk wskazała, co w mieście zalicza na plus. – Są rzeczy, które absolutnie idą w Warszawie dobrze, możemy pochwalić transport publiczny, zakup nowego taboru. Uważam jednak, że to, czego Warszawie dzisiaj brakuje, to jest wizja rozwoju Warszawy na dalej niż trzy, cztery następne lata. To jest wizja na pięć, dziesięć lat. Wielkie inwestycje – zaznaczyła.
– Stać nas na to, żeby naprawdę inwestować w to miasto i myśleć o nim jako o takim mieście, które nie tylko po prostu się rozwija w tym czy innym kierunku, ale wyznacza trendy nie tylko w Polsce, ale i w Europie – argumentowała.
Senator przypomniała, że dla Lewicy kluczowa jest kwestia mieszkań. Szczegółowe założenia propozycji partii w zakresie mieszkań państwowych Biejat przedstawiała podczas konwencji Lewicy we wrześniu ub. roku.
– Warszawa dzisiaj jest miastem coraz mniej do życia właśnie przez to, jak drogie są mieszkania. […] Trzeba zacząć inwestować w mieszkania społeczne, czynszowe, dla klasy średniej, nie tylko w mieszkania komunalne – wskazała.
Wąsik i Kamiński. Biejat: Jak nieudolny szturm na Kapitol
W dalszej części rozmowy pojawił się wątek Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego i ich nieudanej próby wejścia na obrady Sejmu 7 lutego, kiedy to doszło do przepychanek ze Strażą Marszałkowską.
– Ewidentnie politycy PiS są zapatrzeni w Trumpa. To zaczęło im wychodzić bokiem moim zdaniem, nie tylko w kontekście polityki międzynarodowej, ale również chociażby w ostatnich wydarzeniach, które miały miejsce na terenie Sejmu – powiedziała Biejat.
– Oglądaliśmy ewidentnie nieudolną próbę powtórzenia szturmu na Kapitol w przypadku panów Wąsika i Kamińskiego. Skończyło się to farsą, tak jak musiało się skończyć. Tak samo kompromitujące jest dzisiaj wspieranie Donalda Trumpa ponad wszystko – oceniła.
– Naprawdę niezależnie od tego, jakie się ma sympatie i z kim się kto zgadza […], odpowiedzialnością polityków – i chcę wierzyć, że również tych po prawej stronie – jest przede wszystkim stanie po stronie polskiej racji stanu – dodała.
Krytyka prezydenta
Polityk skrytykowała również prezydenta Dudę za jego reakcję na głośną wypowiedź Donalda Trumpa, że jako prezydent USA nie broniłyby państw NATO, które "nie płacą", czyli przeznaczają mniej niż 2 proc. PKB na obronność.
– Dla mnie reakcja zarówno prezydenta Dudy, jak i przedstawicieli Pałacu Prezydenckiego, i w ogóle całego Prawa i Sprawiedliwości, jest szokująca – powiedział wicemarszałek Senatu.
Czytaj też:
Burza po słowach Trumpa. Duda odpowiada na zaczepkę TuskaCzytaj też:
Oszustwo wyborcze? "Do PKW zgłosiła się jeszcze jedna Trzecia Droga"Czytaj też:
Zmanipulowany sondaż w "19:30". TVP się tłumaczy