Borrell zwrócił uwagę, że minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba "desperacko prosi o siedem baterii Patriot". – Zachodnie armie mają około 100 baterii Patriot, a mimo to nie jesteśmy w stanie zapewnić siedmiu, o które desperacko proszą (Ukraińcy – red.) – stwierdził szef dyplomacji UE.
Zapowiedział także, że na kolejnym wspólnym posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych i obrony UE będzie wzywał do zwiększenia potencjału Ukrainy w zakresie obrony powietrznej.
Kułeba: Dajcie nam te cholerne Patrioty
– Dajcie nam te cholerne Patrioty – zaapelował Kułeba w wywiadzie dla Politico opublikowanym pod koniec marca. Jak dodał, Gdyby Ukraina miała wystarczającą liczbę systemów obrony powietrznej, byłaby w stanie chronić życie swoich obywateli i gospodarkę.
Według doniesień medialnych z początku marca wojska rosyjskie, prawdopodobnie przy użyciu rakiet Iskander, zniszczyły na Ukrainie dwa systemy obrony powietrznej Patriot. Jak podał "Forbes", niedaleko Pokrowska w obwodzie donieckim Rosjanie wykryli ukraiński konwój, w którym prawdopodobnie znajdowały się co najmniej dwie wyrzutnie systemu Patriot zamontowane na ciężarówkach.
W publikacji zwrócono uwagę, że zakup nowych baterii będzie kosztować miliony dolarów, które nie są uwzględnione w budżecie Kijowa. "Wymiana zniszczonych systemów Patriot może zająć lata" – ocenił "Forbes". Wojsko ukraińskie nie skomentowało tych doniesień.
Wojna na Ukrainie. Zełenski: Bez pomocy USA przegramy
Wtorek jest 776. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej i upadku hitlerowskich Niemiec w 1945 r.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział wczoraj, że jeśli amerykański Kongres nie odblokuje pieniędzy na pomoc wojskową dla Kijowa, to Ukraina przegra wojnę.
Czytaj też:
Spotkanie szefów MSZ Rosji i Chin. Porozumieli się w sprawie Ukrainy