Serial "Priedatieli" (ros. "Zdrajcy") budzi w rosyjskiej opinii publicznej ogromne emocje. A szczególnie wśród zwolenników opozycji. Jedni chwalą pod niebiosa, drudzy ostro ganią. Szefowa założonej przez Aleksieja Nawalnego Fundacji Walki z Korupcją (FBK) Maria Piewczich demaskuje w dokumencie liberalnych demokratów, którzy rządzili Rosją w latach 90. Zarówno polityków, jak i oligarchów czy dziennikarzy. Przede wszystkim obóz jelcynowski. Oskarża ich o to, że doprowadzili oni do dojścia Putina do władzy. I to nie tylko dlatego, że Putina na prezydenta namaścił Jelcyn.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.