W 2025 roku minie 10 lat od opublikowania encykliki "Laudato si" papieża Franciszka, nazywanej bardzo często "ekologiczną". Jak co roku, w listopadzie odbyła się sesja episkopatu Stanów Zjednoczonych, podczas której biskupi omawiali m.in. kwestię upamiętnienia tego jubileuszu.
10-lecie "Laudato si"
Z okazji 10-lecia "Laudato si", amerykańscy biskupi chcą przypomnieć wiernym jej treść i zachęcić do wprowadzania jej w życie. "36-minutowa sesja w Baltimore była godna uwagi nie tylko ze względu na to, co zaproponowano, ale także dlatego, że w ogóle się odbyła" – ocenił portal National Catholic Register, relacjonując zgromadzenie sesji biskupów USA. Po raz pierwszy od dziesięciu lat, "Laudato si" znalazła się w publicznym porządku zgromadzeń amerykańskich biskupów.
Jak zaznacza portal ncronline.org, do tej pory episkopat USA mierzył się z krytyką "ignorowania centralnego filaru pontyfikatu Franciszka – troski o środowisko – w czasie nasilających się katastrofalnych skutków zmian klimatycznych powodowanych przez człowieka".
"Dla dobra duszy i planety"
Podczas tegorocznej sesji, biskupi podjęli dyskusję na temat tego, w jaki sposób uczcić opublikowanie ekologicznej encykliki. Jednym z pomysłów jest promowanie spędzania niedziel na łonie natury, w tym także odprawiania Mszy św. na świeżym powietrzu, by kontemplować "tajemnicę obecności Boga w sakramentach i stworzeniu". Dodatkowo zaproponowano powrót do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątki, nie tylko w okresie Wielkiego Postu, ale w ciągu całego roku (wymóg ten został zniesiony w USA w 1966 roku – przyp. red.).
Celem tej wstrzemięźliwości miałoby być ograniczenie emisji od spożycia mięsa, które mają odpowiadać emisjom 7 milionów samochodów rocznie. Biskupi podkreślili również, że dzięki wstrzemięźliwości można by było zaoszczędzić wodę, wystarczającą do napełnienia 8 milionów basenów o wymiarach olimpijskich. – Powrót do piątkowej abstynencji byłby dobry dla duszy i planety – zapewnił bp Borys Gudziak, szef komitetu biskupów ds. sprawiedliwości społecznej i rozwoju człowieka. Jego zdaniem wstrzemięźliwość od mięsa to okazanie szacunku Bożemu stworzeniu.
Czytaj też:
Polscy przełożeni zakonni wysłuchali prezentacji o ekologiiCzytaj też:
"Przeczytałem dziś raport". Trump zabrał głos w sprawie Ukrainy