– Media tzw. głównego nurtu w dużej mierze nie tylko zupełnie zmieniają obraz rzeczywistości, przedstawiają społeczeństwu rzeczywistość w ramach której białe jest czarne, a czarne jest białe, ale także nas usiłują zamilczeć. To można było także zobaczyć wczoraj i dlatego ogromnie ważne jest to wszystko, co przekazujemy społeczeństwu bezpośrednio – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie.
Kaczyński podkreślił, że Karol Nawrocki potrzebuje wsparcia polityków PiS, którzy wyruszą w Polskę. – Musi nas być dużo więcej niż jeden kandydat i musimy odwiedzić wszystkie gminy w kraju. Nasz Klub Parlamentarny, a także samorządowców na to stać. Potrzebujemy tego. To jest kwestia szefów naszych okręgów partyjnych, żeby tym zarządzić. Z tym też związane są różne wydatki i dlatego jestem głęboko przekonany, że uzyskamy wsparcie. Chcemy, żeby ruch społeczny, który powstał rozwijał się w akcji, która przekona Polaków, że zmiana jest konieczna. Ta zmiana nazywa się dzisiaj Karol Nawrocki – mówił dalej.
Kaczyński bardzo pozytywnie ocenił też niedzielną konwencję Karola Nawrockiego. – Piękne wystąpienie, piękne, udane przedsięwzięcie, możliwe dzięki społecznej ofiarności. I korzystam z okazji, aby jeszcze raz zaapelować, by ta ofiarność była kontynuowana i co więcej, żeby była podniesiona, bo my mamy jeszcze w planie inne tego rodzaju przedsięwzięcia, poza tym ta zwykła, codzienna kampania też coś kosztuje, a tych środków jest ciągle zdecydowanie zbyt mało – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie.
Konwencja Nawrockiego. "Wybory będą referendum"
W niedzielę odbyła się konferencja programowa Karola Nawrockiego w podwarszawskich Szeligach. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, Marta Kaczyńska, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda oraz historyk prof. Andrzej Nowak.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta przekonywał, że Polska musi stać się sferą normalności, rozwoju, dobrobytu i bezpieczeństwa. – To jest nasze wspólne zobowiązanie – stwierdził. Nawrocki poinformował, że odwiedził już blisko 200 polskich miejscowości. – Wiecie, co ludzie mówili mi najczęściej? Że chcą żyć w Polsce normalnej – zaznaczył. – Stoję tutaj dzisiaj, żeby to zrobić – zadeklarował.
W trakcie swego wystąpienia Nawrocki stwierdził, że wybory 18 maja będą referendum za odrzuceniem rządu Donalda Tuska, co wywołało gromkie brawa.
Czytaj też:
Takiego sondażu jeszcze nie było. Nawrocki ma powody do zmartwieniaCzytaj też:
Rymanowski do Nawrockiego: Co jest z panem nie tak?
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
