Wojsko unieważniło przetarg na zakup 18 autokarów, które miały trafić do armii do końca listopada, ponieważ nie zgłosił się do niego żaden oferent. Z udziału w przetargu zrezygnował również Autosan, którego zarząd uznał, że nie zdąży z realizacja projektu.
Decyzję firmy skrytykował dziś były wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki. – Dzisiaj są lata być może trochę tłustsze, ale mogą się za chwilę zdarzyć dużo gorsze lata i Autosan będzie chciał liczyć na wsparcie Ministerstwa Obrony Narodowej. MON – jak państwo polskie – należy szanować i utrzymywać z nim dobre relacje – komentował polityk, podkreślając, że Autosan powinien negocjować z ministerstwem ws. opóźnienia dostaw, a nie rezygnować z udziału w przetargu.
Czytaj też:
Unieważniono przetarg na autokary dla armiiCzytaj też:
Przetarg na autobusy dla wojska. Autosan spóźnił się celowo?Czytaj też:
Błąd czy celowe działanie? Jest reakcja ws. Autosanu