Co zaakceptował Putin? Kreml prostuje doniesienia o negocjacjach

Co zaakceptował Putin? Kreml prostuje doniesienia o negocjacjach

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin i rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow
Prezydent Rosji Władimir Putin i rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow Źródło: PAP/EPA
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył, jakoby Moskwa odrzuciła amerykański plan pokojowy dotyczący Ukrainy.

Jak podkreślił, Władimir Putin podczas wtorkowego spotkania z wysłannikiem prezydenta USA Stevem Witkoffem "zaakceptował pewne elementy, a inne zostały odrzucone", co określił jako normalne w procesie negocjacji. Dodał, że prace będą kontynuowane na poziomie eksperckim i mają stanowić podstawę dalszych kontaktów na wyższym szczeblu.

Rosja: Rozmowy powinny być prowadzone w ciszy

Pieskow podkreślił, że Rosja jest gotowa do dalszych rozmów, a ich przebiegu nie będzie komentować. – Im bardziej te rozmowy będą prowadzone w ciszy, tym bardziej będą produktywne – powiedział, wyrażając nadzieję na podobne podejście ze strony USA.

Doradca Putina Jurij Uszakow ocenił, że nie udało się dotąd wypracować kompromisowego wariantu planu pokojowego. Jak stwierdził, niektóre amerykańskie propozycje "są do przyjęcia", ale wymagają dopracowania, podczas gdy inne "są nie do przyjęcia". Uszakow zaznaczył, że rozmowy były konstruktywne.

Spotkanie Zełenskiego z Witkoffem odwołane

Tymczasem w środę przed południem "Kyiv Post", powołując się na swojego korespondenta w Waszyngtonie Alexa Raufoglu, poinformował, że nie dojdzie do planowanego spotkania Wołodymyra Zełenskiego z wysłannikiem Donalda Trumpa Stevem Witkoffem oraz Jaredem Kushnerem. Rozmowy miały odbyć się w Brukseli, jednak po wizytach we Francji i Irlandii ukraiński prezydent niespodziewanie wraca do Kijowa. Oficjalnego powodu odwołania spotkania nie podano. W części nieoficjalnych przekazów sugerowano, że decyzja może mieć związek z rozmowami prowadzonymi na Kremlu, jednak nie zostało to potwierdzone.

Według informacji Kyiv Post, w rosyjskiej narracji pojawiło się twierdzenie, że Witkoff i Kushner mieli "obiecać" Putinowi, iż po zakończeniu wizyty w Moskwie wrócą bezpośrednio do Waszyngtonu, pomijając rozmowy z Zełenskim. Strona amerykańska nie potwierdziła, aby Kreml miał formułować takie oczekiwania. Uszakow zasugerował jedynie, że po negocjacjach delegacja USA faktycznie uda się prosto do Waszyngtonu. Wcześniej o planowanym spotkaniu informował dziennikarz Barak Ravid z Axios.

Na czym koncentrowały się rozmowy USA–Rosja?

Obie strony nie ujawniają szczegółów wtorkowych negocjacji w Moskwie, uzgadniając poufność rozmów. Uszakow przekazał, że dyskusja opierała się na czterech dokumentach przesłanych Rosji przez USA, dotyczących długoterminowego porozumienia pokojowego. Według jego relacji omawiane kwestie obejmowały spory terytorialne, w tym przyszłość zajętych przez Rosję obszarów Donbasu, ramy ewentualnego porozumienia pokojowego, sprawy bezpieczeństwa oraz perspektywy współpracy gospodarczej USA–Rosja.

Uszakow przyznał, że rozmowy nie przyniosły porozumienia w kwestiach terytorialnych, które określił jako „najważniejsze”. W jego ocenie spotkanie było "konstruktywne, bardzo użyteczne i istotne". Witkoff i Kushner mieli otrzymać od Putina ważne sygnały do przekazania Donaldowi Trumpowi.

Czytaj też:
Spotkanie z Witkoffem odwołane. Zełenski wraca do Kijowa
Czytaj też:
Polska zalewana przez młodych Ukraińców. Takich liczb jeszcze nie było


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: RMF 24 / DoRzeczy.pl
Czytaj także