Polskie władze są stałym kontakcie z zespołem kryzysowym niemieckiego armatora. „Apelujemy do mediów o rozwagę i prosimy, aby publikując informację na temat sytuacji kierowali się względami bezpieczeństwa Polskich marynarzy oraz poszanowaniem prywatności ich rodzin. Mając na uwadze dobro członków załogi, MSZ nie przekazuje żadnych dodatkowych informacji” – czytamy dalej w komunikacie resortu.
Jak podają media, statek został porwany w sobotę nad ranem, przez grupę uzbrojonych mężczyzn, około 100 kilometrów od brzegu. Wśród porwanych członków załogi jest ośmioro Polaków, dwóch Filipińczyków i jeden Ukrainiec.
twitterCzytaj też:
Nowe informacje ws. katastrofy helikoptera. Na pokładzie była Polka
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
