Najbliższych 12 miesięcy przyniesie zwolennikom PiS wiele stresów i bólu, a zwolennikom PO – wiele rozczarowań.
Jarosław Kaczyński rządzi nie tylko obozem władzy. Także opozycją, w każdym razie jej dominującą częścią – tą, która sama siebie określiła mianem „opozycji totalnej”. Już sam ten fakt był dowodem na to, że Grzegorz Schetyna jest Kaczyńskim zafascynowany i pilnie go naśladuje. Na ile oczywiście potrafi, bo nie do końca może istotę fenomenu „niezatapialności Kaczyńskiego” zrozumieć.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.