Blokada zboża z Ukrainy. Turcja zapowiada rozwiązanie problemu

Blokada zboża z Ukrainy. Turcja zapowiada rozwiązanie problemu

Dodano: 
Recep Erdogan, prezydent Turcji
Recep Erdogan, prezydent Turcji Źródło:Wikimedia Commons
Kwestia eksportu ukraińskiego zboża na rynki światowe może zostać rozstrzygnięta w ciągu najbliższych kilku tygodni – przekazał rzecznik prezydenta Turcji Ibrahim Kalin.

– Od dłuższego czasu prowadzimy rozmowy z naszym Ministerstwem Spraw Zagranicznych i innymi instytucjami, ze stroną ukraińską, rosyjską i ONZ – powiedział Kalin, cytowany przez turecki dziennik "Star".

Rzecznik Recepa Erdogana poinformował, że podczas wizyty rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa w Turcji 8 czerwca planowane jest omówienie problemu transportu ukraińskiego zboża i otwarcie w tym celu bezpiecznego korytarza. – Jako Turcja jesteśmy gotowi rozpocząć to wszystko tak szybko, jak to możliwe – dodał.

"Turcja podejmie się bardzo ważnego zadania"

Stwierdził jednocześnie, że "istnieją problemy techniczne, które należy wynegocjować i rozwiązać". – Wszystkie te kwestie zostaną rozstrzygnięte na spotkaniach, które odbędą się w Turcji w ciągu najbliższych dwóch tygodni, po czym Turcja podejmie się bardzo ważnego zadania, aby zapobiec światowemu kryzysowi żywnościowemu – zapowiedział.

Kalin oświadczył, że choć w tej chwili nie jest planowana żadna wizyta ukraińskiej delegacji w Ankarze, to "drzwi Turcji są zawsze otwarte dla naszych ukraińskich przyjaciół".

Szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu powiedział we wtorek, że jedną z przeszkód wstrzymujących przepływ statków przewożących zboże z Odessy są miny znajdujące się na Morzu Czarnym, a także sankcje nałożone na rosyjskie statki, które powodują brak możliwości ich obsługi w portach międzynarodowych.

Wojna na Ukrainie. Światu grozi brak żywności?

Rosja i Ukraina to spichlerze świata – dostarczają około jednej trzeciej pszenicy sprzedawanej na świecie. Z powodu wojny upadł transport przez porty nad Morzem Czarnym, a handel praktycznie zamarł.

Zdaniem ukraińskiego MSZ, od początku wojny Rosjanie skonfiskowali już co najmniej 500 tys. ton zboża o wartości ponad 100 mln dolarów. Kijów uważa, że prawie wszystkie statki wychodzące w morze z Sewastopola przewożą towary skradzione Ukrainie.

Kradzież zboża zagraża światowemu bezpieczeństwo żywnościowemu. Ukraina dostarcza żywność prawie 400 milionom ludzi na całym świecie, ponieważ ukraińskie zboże jest eksportowane nie tylko do krajów europejskich, ale również do Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu i Azji.

Czytaj też:
Rosyjski statek ze skradzionym zbożem z Ukrainy zawinął do portu w Syrii
Czytaj też:
Rosjanie blokują eksport zboża. Polska pomoże Ukrainie

Źródło: Anadolu / Interfax-Ukraina / Reuters
Czytaj także