Za uchwaleniem ustawy o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu głosowało 424 posłów, nikt nie był przeciw, a 16 się wstrzymało. Teraz ustawa trafi do Senatu.
"Koszt rekompensat z tytułu stosowania ceny maksymalnej oraz stawek dystrybucji paliw gazowych dla niektórych odbiorców paliw gazowych wyniesie ok. 29 mld zł, natomiast pozostałe wydatki w wysokości 2 mld zł będą wiązały się ze zmianami w zakresie dodatku węglowego" – wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu ustawy.
Szacowana liczba gospodarstw domowych, którym przysługiwać będzie refundacja podatku VAT, wyniesie ok. 300 tys. Koszt tej refundacji szacowany jest na ok. 1 mld zł. Określono go na podstawie maksymalnej ceny za paliwo gazowe wynoszącej 200,17 zł/MWh, przy szacowanym zużyciu gazu ziemnego w 2023 r. przez odbiorców, wynoszącym w sumie 65 TWh.
Przyjęto, że średni koszt paliwa gazowego ponoszony przez przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się sprzedażą paliw gazowych do odbiorców objętych ochroną taryfową wyniesie około 615 zł/MWh.
Jak wskazano w OSR, saldo wpływu na sektor finansów publicznych wyniesie ogółem w 2023 r. 28 613,9 mln zł oraz 3 307,9 mln zł w 2024 r. Przeniesienie części wydatków na 2024 r. wynika z terminów rozliczeń wynikających z projektu – uzasadniono.
Dodatkowo, w związku z nowymi zadaniami przewidywanymi w ustawie dla prezesa URE, w projekcie przewidziano przeznaczenie dodatkowych środków finansowych na wykonywanie tych zadań w łącznej kwocie 21,512 mln zł w latach 2023-2032.