Unia Europejska uzgodniła dziewiąty pakiet sankcji wobec Rosji

Unia Europejska uzgodniła dziewiąty pakiet sankcji wobec Rosji

Dodano: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło: Wikimedia Commons
Rządy krajów Unii Europejskiej uzgodniły dziewiąty pakiet sankcji wobec Rosji w związku z jej inwazją na Ukrainę.

Agencja Reutera, powołując się na unijnych dyplomatów, podała w czwartek wieczorem, że kolejny pakiet sankcji zostanie sformalizowany w ramach tego, co UE nazywa "procedurą pisemną", do piątku w południe.

Propozycje zastosowania nowych restrykcji wobec Moskwy Bruksela przedstawiła 7 grudnia. Chodzi o dodatkowe środki w stosunku do rosyjskiego sektora energetycznego, m.in. zakaz inwestowania w przemysł wydobywczy, zakaz dostaw dronów do Rosji, a także rozszerzenie ograniczeń eksportowych, zwłaszcza na towary podwójnego zastosowania.

Planowane jest także wprowadzenie sankcji personalnych wobec blisko 200 osób i firm. Mowa o wojsku, członkach Dumy Państwowej, Rady Federacji i ministrach. Zgodnie z przewidywaniami ograniczenia mogą dotyczyć również czterech rosyjskich kanałów telewizyjnych i trzech rosyjskich banków.

Wojna na Ukrainie. Zachód odpowiada sankcjami

Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, kraje zachodnie zaczęły nakładać sankcje na Rosję, w tym na surowce energetyczne, z których Kreml czerpie największe zyski i finansuje wojnę.

Unia Europejska przyjęła dotąd osiem pakietów sankcji, w tym embargo na dostawy węgla i pułap cenowy na rosyjską ropę w wysokości 60 dolarów za baryłkę.

Z opublikowanego na początku października sondażu SW Research wynika, że prawie 60 proc. Polaków nie chce złagodzenia lub zniesienia sankcji wobec Rosji nawet kosztem utrzymania wyższych cen energii.

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej. Rosja nie nazywa swoich działań przeciwko Ukrainie wojną, lecz "specjalną operacją wojskową" prowadzoną w celu "ochrony ludności rosyjskojęzycznej przed neonazistowskim rządem w Kijowie".

Czytaj też:
Szef armii Ukrainy: To nieprawda, że Rosjanie mają straszne problemy. Znów ruszą na Kijów

Źródło: Reuters
Czytaj także