Konfederacja konsekwentnie zwraca uwagę na horrendalne koszty polityki klimatycznej Unii Europejskiej i przeciwstawia się radykalnemu unijnemu pakietowi Fit for 55, którego elementem jest system handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla (ETS).
– System ETS już dziś odpowiada za mniej więcej połowę kosztów energii elektrycznej w naszym kraju. Każdy konsument – jeżeli reguluje rachunki za prąd – w połowie płaci za koszty polityki klimatycznej Unii Europejskiej – przyznał w kwietniu minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk, dodając, że rozwiązania te są szkodliwe.
Koszty polityki klimatycznej UE
Przedstawiciele Konfederacji od dłuższego czasu ostrzegają przed kosztami finansowymi i gospodarczymi dla Polaków i państwa polskiego. Bryłka zauważyła, że temat wciąż jest mało obecny w debacie publicznej, mimo że dotyczy każdego gospodarstwa domowego i każdego obywatela.
Polityk Konfederacji przypomniała raport Warsaw Enterprise Institute (WEI) autorstwa Marka Lachowicza, w którym think tank podliczył, że przeciętne gospodarstwo domowe straci na ETS 2 od 1560 zł do 7000 zł rocznie. Cała gospodarka straci od 21 miliardów do 96 miliardów zł rocznie.
Bryłka: Najwięcej stracą najubożsi
– Konkluzja tego raportu jest jasna – za politykę klimatyczną w kontekście wprowadzenia ETS 2 zapłacą najubożsi. Dlaczego tak jest? Emisyjność to nie jest kwestia wyboru – powiedziała Bryłka, przypominając, że większość ludzi jeździ takimi autami, czy taką komunikacją, na jaką ich stać. Ogrzewa mieszkania tym, na co ich stać. – Każdy ogrzewa dom takim paliwem, na jakie go stać – mówiła.
– To drogie inwestycje – wymienić system ogrzewania czy zmienić auto. Zwłaszcza w obecnym kryzysie, kiedy mamy drastyczną inflację, koszty życia drastycznie wzrosły i nie tworzą przestrzeni, żeby przeprowadzać inwestycje, których oczekuje od nas Unia Europejska i cały model transformacji ustrojowej.
W dalszej części nagrania Bryłka tłumaczyła, że szacowane koszty mogą wzrosnąć, ponieważ – czego nie kryją eksperci i co widać po ETS 1 – ceny uprawnień bardzo podrożały. Konkludując, stwierdziła, że dalsze brnięcie w realizację unijnej agendy klimatycznej będzie dla Polaków oznaczać nie zwiększenie poziomu ochrony środowiska, tylko redukcję zawartości portfeli.
ETS 2 – Będzie dotyczył każdego
Parlament Europejski przyjął niedawno kolejne elementy pakietu Fit for 55. Chodzi o przepisy rozszerzające unijny system handlu emisjami (ETS 2) na budynki mieszkalne i transport.
– ETS 2 będzie polegał na tym, że kolejne sektory zostaną włączone w system certyfikowania. Najpierw, od 2027 roku będą to budynki komercyjne i transport komercyjny, a od 2029 roku system obejmie również prywatne budownictwo i prywatny transport drogowy – przypomniała Bryłka na konferencji prasowej Konfederacji.
Na pakiet Fit for 55 zgodził się w grudniu 2020 roku premier Mateusz Morawiecki, a Bruksela próbuje wprowadzić swoją ideologiczną agendę w bardzo szybkim tempie, nie zważając na fakt, że przynajmniej części europejskich państw, w tym Polski, po prostu na to nie stać.
Czytaj też:
Kolejne opłaty na "walkę o klimat". Konfederacja: Dość tego ekoterroryzmu i absurduCzytaj też:
Konfederacja: Świadectwa energetyczne budynków to początek. Później dyrektywa wywłaszczeniowa