Dostawy sprzętu dla ukraińskiej armii. Kijów pozwał zachodnie firmy

Dostawy sprzętu dla ukraińskiej armii. Kijów pozwał zachodnie firmy

Dodano: 
Siły Zbrojne Ukrainy podczas wojny z Rosją
Siły Zbrojne Ukrainy podczas wojny z Rosją Źródło:Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Ministerstwo Obrony Ukrainy podjęło działania prawne przeciwko dwóm europejskim firmom, które nie wywiązały się z zawartych kontraktów wojskowych.

Rząd ukraiński złożył pozwy przeciwko co najmniej dwóm zachodnim firmom. Powodem jest niewywiązanie się z kontraktów na dostawę sprzętu lub brak ofert zwrotu opłat wniesionych przez Kijów za zabezpieczenie umów.

Ukraińskie pozwy

Jak podaje amerykański "Newsweek", Ministerstwo Obrony Ukrainy znalazło się w ogniu krytyki po serii skandali związanych z zamówieniami publicznymi, podczas gdy wojsko w dalszym ciągu walczy z rosyjskim najeźdźcą. W ciągu 18 miesięcy działań wojennych siły ukraińskie w dużym stopniu uzależniły się od zachodniej broni.

W publikacji zaznaczono, że 11 proc. wszystkich podpisanych kontraktów wojskowych zostało zawartych z dostawcami zagranicznymi, a "tylko nieliczni z nich doświadczyli trudności z pełnym wywiązaniem się ze swoich zobowiązań”.

Sześć firm zagranicznych, w tym dwie amerykańskie, "nie wywiązały się w pełni lub częściowo ze swoich zobowiązań wynikających z niektórych umów, ale dokonało częściowej dostawy lub pełnego zwrotu pieniędzy”. Dwie europejskie firmy „nie dostarczyły towaru i nie zwróciły zaliczki”. Przeciwko nim podejmowane są działania prawne.

Dostawy broni

Jednocześnie Ministerstwo Obrony Ukrainy nie podało nazwy spółek, przeciwko którym skierowano pozwy. Ukraiński MON stwierdził, że "może to spowodować trudności dla zagranicznych dostawców w wywiązywaniu się ze swoich zobowiązań, np. przy zawieraniu umów z producentami i innymi uczestnikami na zakup broni i sprzętu wojskowego w krajach neutralnych w dostawach broni na Ukrainę”.

Warto zaznaczyć, że Oleksij Reznikow, który złożył rezygnację ze stanowiska ministra obrony narodowej, poinformował, że ukraiński rząd skierował kilka roszczeń arbitrażowych przeciwko polskiej spółce Alfa.

– Takich firm jest wiele i niestety nie wszystkie, nawet wpływowi gracze rynkowi, byli w stanie wywiązać się z podpisanych kontraktów – powiedział Reznikow, dodając, że ministerstwo wygrało już kolejny proces arbitrażowy z anonimowym zagranicznym dostawcą. – Są też firmy ukraińskie, które nie spełniły obietnic, i firmy amerykańskie – dodał były szef ukraińskiego MON.

Czytaj też:
Budanow: Rosja boi się wysłać na front swoją "cudowną broń"
Czytaj też:
Ukraińcy zabrali głos. Miażdżący sondaż dla Zełenskiego

Źródło: Newsweek
Czytaj także