Fatalne nastroje Polaków. 80 proc. boi się wzrostu kosztów życia

Fatalne nastroje Polaków. 80 proc. boi się wzrostu kosztów życia

Dodano: 
Przejście dla pieszych, zdjęcie ilustracyjne
Przejście dla pieszych, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Z obawą w przyszłość spogląda 69 proc. Polaków, 80 proc. boi się rosnących kosztów życia, a 55 proc. martwi się o stan swoich finansów – wynika z najnowszego badania EY Future Consumer Index.

Badanie pokazuje, że przyczyn niepewności pośród konsumentów jest kilka: ponad 65 proc. wskazań na świecie w tym zakresie dotyczyło rosnących kosztów energii elektrycznej, gazu i wody. Na drugim miejscu ze wskazaniem znalazły się rosnące koszty artykułów spożywczych i innych dóbr podstawowych oraz rosnące koszty opieki zdrowotnej. Na dalszych miejscach konsumenci wskazali rosnące koszty paliwa, obawy o zabezpieczenie emerytalne, czy zdolność do zakupu własnego mieszkania.

Pogorszyły się nastroje społeczne

"Obawy polskich konsumentów cały czas utrzymują się na wysokim poziomie, bądź nawet rosną. Dziś 80 proc. Polaków martwi się o rosnące koszty utrzymania (wzrost z 77 proc. rok temu), 72 proc. obawia się eskalacji konfliktów zbrojnych, 55% To oznacza wysoki poziom niepewności i ostrożności przekładające się na nasze decyzje zakupowe" – powiedział partner EY Polska, lider sektora produktów konsumenckich i handlu detalicznego Rafał Reif, cytowany w komunikacie.

EY podkreślił, że wyniki badania pokazują rosnącą polaryzację społeczeństwa – 25 proc. Polaków oceniło przyszłość negatywnie, podczas gdy pozytywnie oceniło ją 13 proc., a 62 proc. konsumentów zakładało, że przyszłość nie przyniesie zmian. W kolejnych latach różnice w poziomie optymizmu będą się pogłębiać i stopnieje grupa osób neutralnie oceniających swoją sytuację: 38 proc. konsumentów ocenia, że za trzy lata będzie patrzyło w przyszłość negatywnie, 29 proc. – pozytywnie, a 33 proc. – neutralnie.

Postrzeganie przyszłości a zarobki

Z badania wynika też, że postrzeganie przyszłości bardzo mocno różni się ze względu na zarobki. Wśród osób o niskich dochodach (do 4000 zł) 33 proc. spodziewa się pogorszenia sytuacji, a 10 proc. – jej poprawy. W przypadku osób zarabiających bardzo dobrze (powyżej 10 tys. zł) 20 proc. przewiduje pogorszenie, a 19 proc. – poprawę sytuacji.

Ponadto coraz mniej respondentów chce być bardziej świadomych i ostrożnych w kwestii wydatków (76 proc. w najnowszej fali badania, spadek z 90 proc. w 2023 r).

Jak Polska wypada na tle innych państw

Według badania, większość konsumentów na świecie deklaruje optymizm. Największy jest wśród mieszkańców Indii. W czołówce są też inne kraje azjatyckie i znajdujące się w Ameryce Południowej.

Dla porównania, wiele krajów europejskich ocenia przyszłość w dość pesymistycznych barwach i w tej grupie jest też Polska. Jesteśmy jednym z niewielu krajów, w których respondenci częściej deklarowali pesymizm (39 proc.) niż optymizm (30 proc.). Dzielimy ten trend z innymi państwami Starego Kontynentu. Negatywnie na rzeczywistość patrzą też konsumenci hiszpańscy (41 proc. odpowiedzi negatywnych), włoscy (44 proc.) i francuscy (57 proc., przy 15 proc. optymistów).

Metodologia badania

Badanie EY Future Consumer Index śledzi zmieniające się nastroje i zachowania konsumentów w różnych horyzontach czasowych i na różnych rynkach globalnych, identyfikując pojawiające się nowe segmenty konsumenckie. W 14. edycji badania, która została przeprowadzona od 29 marca do 10 kwietnia 2024 r., wzięło udział 23 016 konsumentów z obu Ameryk, Europy, Azji, Afryki, Australii i Oceanii.

Polska edycja badania trwała od 8 maja do 7 czerwca 2024 r. Wzięło w nim udział 1 tys. respondentów w wieku 18-65 lat.

Czytaj też:
Domański zapytany o likwidację 800 plus. Co odpowiedział?

Opracował: Damian Cygan
Źródło: ISBnews
Czytaj także