– Nie ma CPK, nie ma atomu, nie ma zerowego VAT na żywność, ale za to mamy wyższe ceny i drożyznę. Ten rok drożyzny można podsumować w taki sposób – zlikwidowali tarcze, wzrosły ceny. To uderza w każdą rodzinę. To trzeba natychmiast powstrzymać. Nawet w najtańszych sklepach pojawiła się gigantyczna drożyzna. Wzywam do natychmiastowego procedowania ustawy o obniżce VAT na żywność do 0 proc. – powiedział były premier Mateusz Morawiecki podczas briefingu prasowego.
PiS złożyło projekt ustawy przedłużający zerowy VAT na żywność. Projekt nie jest jednak procedowany. Zakłada on, że zerowy vat obowiązywał na takie produkty jak: mięso i ryby oraz przetwory z nich, mleko i produkty mleczarskie, jaja, miód naturalny, orzechy, warzywa i owoce oraz ich przetwory, tłuszcze zwierzęce i roślinne jadalne, zboża i przetwory ze zbóż, w tym pieczywo i pieczywo cukiernicze, określone preparaty i mleko do żywienia niemowląt i dzieci oraz dietetyczne środki spożywcze specjalnego przeznaczenia medycznego.
W górę ceny energii
Morawiecki zauważył, ze drożyzna dot. nie tylko żywności. – Drugi obszar – drożyzna w obszarze cen energii, wywozu śmieci czy wody. Woda w Warszawie blisko 20 proc. w górę, w Białymstoku blisko 49 proc. w górę. Podwyżki dotyczą również wywozu śmieci i kanalizacji. Ta koalicja planuje kolejną podwyżkę cen energii o następne 15 proc. Dzisiaj czytamy, że Polacy płacą za energię na jednym z najwyższych poziomów w Europie – alarmował polityk PiS.
– Mamy do czynienia z blokowaniem naszej inicjatywy STOP PODWYŻKOM. Wszyscy powinni zwracać się do premiera: per drogi panie premierze. Ten rząd robi minimalne tarcze osłonowe w porównaniu do tego, co robił nasz rząd. Mamy do czynienia z dramatyczną sytuacją – podkreślił.
Czytaj też:
Mocne słowa Morawieckiego: Warto, aby koalicjanci Tuska zdali sobie z tego sprawęCzytaj też:
Kiedy PiS ogłosi kandydata na prezydenta? "Odłożenie decyzji o 2-3 tygodnie"