Obiekt posiada pojemność na ponad 2 tony wodoru i jest w stanie zasilać flotę 20 autobusów należących do Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych oraz ponad 30 pojazdów osobowych w ciągu doby.
"W naszej nowej strategii zakładamy istotny wzrost wykorzystania czystego, zielonego wodoru w transporcie. W naszym programie Clean Cities będziemy mieli 27 stacji, to jest trzecia stacja. [...] Ten przykład tutaj jest dowodem na coś, co nazywam ekosytemem – ta stacja by nie powstała, gdyby nie gotowość i odwaga miasta, żeby wejść w nowe rozwiązania, w nowe technologie [...]; ta transformacja nie mogłaby się zadziać, gdyby nie nasza gotowość do postawienia infrastruktury" – powiedział Wasilewski podczas uroczystości otwarcia.
Wodorowy plan Orlenu
Nowa inwestycja w Wałbrzychu jest częścią szeroko zakrojonego planu Grupy Orlen na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej w Europie Środkowej. Koncern systematycznie poszerza sieć ogólnodostępnych stacji, wspierając dekarbonizację transportu i odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na zeroemisyjne paliwa, szczególnie w miastach, deklaruje spółka.
"Ta stacja to więcej niż punkt tankowania, to realny dowód na to, że wodór sprawdza się w komunikacji miejskiej. W Wałbrzychu jest 20 autobusów wodorowych, które tankują tu codziennie. To modelowy przykład tego, że technologia działa w praktyce. Budowa podobnych stacji jest elementem Strategii Orlen2035, która zakłada zapotrzebowanie wodoru jako paliwa dla transportu, na poziomie 12 tys. ton rocznie w 2035 roku i w sumie 350 tys. ton w całej działalności Grupy Orlen. Aby sprostać tym potrzebom, nasza strategia zakłada portfel projektów produkcji wodoru poprzez proces elektrolizy do łącznej mocy ok. 0,9 GW" – dodał Wasilewski.
Umowa podpisana z przewoźnikiem zakłada dostawy ok. 202 tys. kg wodoru w ciągu najbliższych trzech lat, z opcją dokupienia dodatkowego wolumenu.
Na terenie stacji wodorowej przy ul. Wysockiego przygotowano także cztery miejsca na naczepy wodorowe, umożliwiające magazynowanie łącznie do 2700 kg wodoru. Zastosowane rozwiązania zwiększają elastyczność w zarządzaniu dostawami i zapewniają ciągłość pracy stacji, nawet w okresach zwiększonego zapotrzebowania. Bezpieczeństwo stacji dla użytkowników potwierdził Urząd Dozoru Technicznego, który przeprowadził jej badanie z wynikiem pozytywnym.
"Rozbudowa sieci stacji tankowania wodoru to jeden z filarów strategii wodorowej Grupy Orlen. Nowe punkty powstają w ramach międzynarodowych projektów współfinansowanych ze środków unijnych z programu Connecting Europe Facility (CEF) i krajowych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, które wspierają rozwój bezemisyjnych technologii w regionie. Z tych samych mechanizmów skorzystały również poprzednie inwestycje Orlen – w Poznaniu, gdzie stacja dostarcza wodór do 25 autobusów miejskich w ramach 15-letniego kontraktu z MPK (łącznie 1,8 mln kg wodoru i szacunkowa redukcja emisji CO o 21 tys. ton), a także w Katowicach, gdzie stacja również obsługuje pojazdy osobowe, autobusy oraz pojazdy dostawcze, zapewniając dzienne tankowanie co najmniej 630 kg wodoru" – podała spółka w komunikacie.
Czytaj też:
Obajtek: ZEA nie zgodziły się na ekstradycję byłego prezesa Orlen Trading SwitzerlandCzytaj też:
Kolejny kontrakt Orlenu z ukraińskim Naftogazem. "Cieszę się"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
