"Normalna współpraca gospodarcza, handlowa i energetyczna Chin ze wszystkimi krajami świata, w tym z Rosją, jest legalna i uzasadniona. Będziemy nadal podejmować rozsądne środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego zgodnie z naszymi interesami narodowymi” – czytamy w oświadczeniu chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Prezydent USA Donald Trump wskazał, że może ukarać Pekin dodatkowymi cłami za zakupy rosyjskiej ropy, stwierdzając, że "to może się zdarzyć”. Jednocześnie jego główny doradca Peter Navarro zbagatelizował tę zapowiedź, zauważając, że ta podwyżka "może zaszkodzić Stanom Zjednoczonym”.
Zapytany o słowa Trumpa sekretarz skarbu Scott Bessant powiedział w wywiadzie dla Fox News, że cła na Chiny przy zakupie ropy naftowej "mogą w pewnym momencie znaleźć się w programie”.
Należy zauważyć, że chiński import towarów z Rosji wzrósł w lipcu do 10,06 mld dolarów, co stanowi najwyższy poziom od marca. Warto jednak przypomnieć, że od początku roku jest on nadal o 7,7 proc. niższy niż w analogicznym okresie 2024 roku.
Bloomberg podaje, że stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Chinami nieco się ustabilizowały po tym, jak strony zgodziły się zawiesić stosowanie bardzo wysokich ceł. Trump powiedział w tym tygodniu, że jest "bardzo blisko” osiągnięcia porozumienia z Pekinem w sprawie przedłużenia rozejmu, który wygasa we wtorek.
Cła na Indie
Prezydent USA ogłosił 6 sierpnia podpisanie dekretu nakładającego 25-procentowe cło na towary importowane z Indii do Ameryki. Powodem nałożenia nowych taryf jest fakt, że Indie kupują rosyjską ropę.
Pod koniec lipca Donald Trump wyznaczył nowy termin ultimatum, zgodnie z którym Rosja musi zgodzić się z Ukrainą na zakończenie wojny, w przeciwnym razie Stany Zjednoczone nałożą na nią i na odbiorców rosyjskiej ropy nowe sankcje. Ultimatum wygasa jednak dopiero 8 sierpnia.
Nie wiadomo jeszcze, czy Trump nałoży podobne cła na Chiny, Turcję czy Brazylię, które również kupują znaczne ilości rosyjskiej ropy. Taką szczególną uwagę poświęconą Indiom można wytłumaczyć niezadowoleniem Trumpa z protekcjonistycznych działań rządu Indii na ich własnym rynku.
Czytaj też:
Pięć scenariuszy zakończenia wojny. "Tylko jeden jest dobry dla Ukrainy"Czytaj też:
Zwrot ws. spotkania Trump – Putin. "Nie musi tego robić"
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
