Szef rządu odwiedził w środę teren budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu. Następnie udał się na spotkanie z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego. Tam wspomniał o planach dotyczących budowy w Polsce drugiej elektrowni atomowej.
– Wiem, że w regionie też cały czas czekacie na jakiś sygnał, co będzie ewentualnie w przyszłości z Bełchatowem. (...) Dzisiaj mogę z pełną świadomością i odpowiedzialnością powiedzieć, że jeśli – według wszystkich analiz, które kończymy w tej chwili – zapadnie decyzja o drugiej lokalizacji elektrowni jądrowej, to Bełchatów jest na pierwszym miejscu tej listy – oświadczył premier.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Dariusz Marzec informował w sierpniu, że PGE zakończyła pierwszy etap prac, których celem była wstępna analiza możliwości budowy elektrowni jądrowej w regionie Bełchatowa.
Atomowe plany rządu. Pierwsza i druga elektrownia jądrowa w Polsce
Pod koniec września Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) złożyły wniosek do wojewody pomorskiego o pozwolenie na wykonanie drugiego etapu prac przygotowawczych pod budowę pierwszej elektrowni atomowej.
Etap ten obejmie przygotowanie m.in. infrastruktury technicznej dla placu budowy, w tym przygotowanie terenu i wykonanie fundamentu pod długoterminowe węzły betoniarskie, które będą wspierać produkcję betonu w dalszych fazach realizacji inwestycji. Wybudowane zostaną także ujęcia wody pitnej, wody surowej (do użytku technicznego), a także kanalizacja ściekowa. Powstanie również oświetlenie i instalacje elektryczne dla placu budowy.
Pierwsza elektrownia jądrowa ma powstać w miejscowości Lubiatowo-Kopalino. W budowie, która ma rozpocząć się w 2026 r., uczestniczy amerykańskie konsorcjum Westinghouse-Bechtel.
Czytaj też:
Tusk o wielkiej inwestycji w Polsce. "Będziemy mieli tańszy prąd"
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl

