Komunikat Senatu publikujemy w całości:
"Lokal służący do zaspokojenia potrzeb reprezentacyjnych i mieszkaniowych przysługuje marszałkowi Senatu zgodnie z ustawą. Jest to uprawnienie ustawowe, z którego od lat korzystają kolejni prezydenci, marszałkowie i premierzy. Podstawą są przepisy ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz rozporządzenie Rady Ministrów z 12 marca 2002 r. w sprawie warunków i trybu obejmowania oraz zwalniania lokali przez osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe. Wynajmowanie willi od Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest korzystniejsze dla budżetu państwa: środki na wynajem służbowego mieszkania trafiają z budżetu Kancelarii Senatu do budżetu KPRM (pozostają w kasie państwowej), ponadto SOP nie ponosi kosztów dodatkowej ochrony. Gdyby marszałek wynajmował mieszkanie „na mieście”, Służba Ochrony Państwa musiałby organizować ochronę takiego lokalu. Marszałek nie ma możliwości odstąpienia od ochrony. Kompleks mieszkaniowy przy ul. Parkowej od lat jest zabezpieczany przez SOP (dawniej BOR). Biuro Administracyjne Kancelarii Senatu zawarło umowę z Centrum Obsługi Administracji Rządowej na najem pomieszczeń w Zespole Rezydencjalnym „Parkowa”. Marszałek Senatu korzysta z pomieszczeń wynajmowanych od Centrum Obsługi Administracji Rządowej od 2016 r. Opłata za korzystanie z obiektu to 5 601,85 zł netto miesięcznie. Zgodnie z umową, najemca zobowiązał się do pokrywania opłat za korzystanie z obiektu, a w stawce czynszu zawarte są wszystkie koszty związane z utrzymaniem obiektu. Kwota najmu nie zmieniła się od 2016 r. Umowa najmu nie obejmuje cateringu, a także usług prania i sprzątania willi".
W poniedziałkowym wydaniu "Newsweeka" ukaże się tekst poświęcony wydatkom państwa związanym z funkcjonowaniem marszałka Senatu. "Kocha luksus pod warunkiem, że to nie on płaci. Gdyby mieszkał na Podkarpaciu czy w Gdańsku, latałby rządowymi samolotami tak samo jak Kuchciński. Ale do Nowego Miasta nad Pilicą, gdzie ma swój dom, nie latają – mówi były polityk PiS" – tak brzmi lead tekstu pt. "Stanisław Karczewski. Marszałek all-inclusive".
Dalej czytamy: "Kompleks premierowski przy ulicy Parkowej w Warszawie to jedna z najlepszych lokalizacji w stolicy. Trzy wille wyłożone marmurem, z własnym ogrodem, odgrodzone od ciekawskich spojrzeń przechodniów wysokim parkanem. Blisko stąd do Belwederu, Kancelarii Premiera, Sejmu i Senatu. Żeby pobiegać w Łazienkach, czemu z zapałem oddaje się w wolnych chwilach marszałek Senatu Stanisław Karczewski, a zdjęcia i filmiki lądują później w internecie, wystarczy wyjść boczną bramą. Za wynajem 180-metrowego mieszkania o podobnym standardzie w tej okolicy na wolnym rynku trzeba zapłacić miesięcznie 15-20 tysięcy złotych".
Stanisław Karczewski napisał o sprawie: "To nie jest nawet odgrzewany kotlet".
twitterCzytaj też:
"Współpracownicy nazywają ją Panią Premier". Dulkiewicz na okładce tygodnikaCzytaj też:
"Wyrób kotletopodobny". Karczewski komentuje publikację "Newsweeka"