Według tego badania, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wzięłoby w nich udział 32 proc. ankietowanych.
W pierwszej turze Andrzej Duda mógłby liczyć na 29,5 proc. głosów. Drugie miejsce zajmuje Szymon Hołownia z poparciem na poziomie 11,2 proc., a trzecie – Władysław Kosiniak-Kamysz (10,6 proc.).
Dopiero czwarta jest kandydatka KO Małgorzata Kidawa-Błońska, na którą chce głosować 10,5 proc. pytanych. Robert Biedroń (Lewica) ma 7,1 proc. poparcia, natomiast Krzysztof Bosak (Konfederacja) – 3,4 proc.
Sondaż pokazuje duży odsetek osób niezdecydowanych – prawie 28 proc.
Niespodzianka w drugiej turze
Jeśli chodzi o drugą turę, to Andrzej Duda wygrywa tylko z Małgorzatą Kidawą-Błońską. Urzędujący prezydent może liczyć na 38 proc. głosów, a kandydatka KO na 37 proc. 25 proc. nie wie, na kogo głosować.
W starciu z Hołownią Duda przegrywa stosunkiem głosów 43:34. Odpowiedź "nie wiem" wybrało w tym wariancie 23 proc. pytanych.
W pojedynku Duda – Kosiniak-Kamysz kandydat PSL wygrywa 41:35. Niezdecydowani to 24 proc.
Ogólnopolskie badanie CAWI (Computer Assisted Web Interview) zostało przeprowadzone w dniach 3-7 kwietnia na panelu internetowym Ariadna. W sondażu wzięły udział 1163 osoby.
"To sondaż w ramach rozrywki" – napisał o tym badaniu na Twitterze Marcin Palade, ekspert od sondaży i geografii wyborczej.