Grzegorz Wierzchowski został zdymisjonowany przez ministra edukacji narodowej Dariusza Piontkowskiego na wniosek wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego. Dymisja zbiegła się w czasie z słowami kuratora na antenie telewizji TV Trwam, gdzie określił ideologię LGBT jako "wirusa groźniejszego od koronawirusa".
Minister Ziobro komentując całą sprawę na antenie Polsat News wskazał, że opinia publiczna powinna poznać powody dymisji kuratora. Tym bardziej, że obecnie Polska jest w stanie "wojny cywilizacyjnej".
– Uważam pana ministra Piontkowskiego na razie za dobrego ministra, co nie znaczy, że w każdej sprawie się z nim zgadzam i w tym wypadku jestem krytyczny, co do sposobu podjęcia tej decyzji i komunikacji z naszymi wyborcami – stwierdził Zbigniew Ziobro.
– Bo to jest dla nas bardzo ważne. Zwłaszcza w momencie, kiedy toczy się wojna cywilizacyjna w Polsce – dodał minister sprawiedliwości. Stwierdził także, że "wyjaśnienia w tej sprawie powinny zostać przedstawione". Na uwagę prowadzącej program, że wojewoda łódzki przedstawił powody dymisji (nie była to wypowiedź o LGBT) Ziobro odpowiedział: – Rodzi się pytanie, dlaczego o tym wszystkim nie wiedzieliśmy, kiedy ta decyzja została ogłoszona.
Czytaj też:
Wybory prezydenckie w USA. Trump z nominacją RepublikanówCzytaj też:
Morawiecki będzie rozmawiał z wszystkimi klubami w Sejmie nt. Białorusi