Pracownia IBRiS zapytała Polaków o to, czy były minister sprawiedliwości powinien wrócić do Polski. Przypomnijmy, że obecnie Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Wcześnie spędził kilkanaście dni na Węgrzech. Prokuratura chce postawić politykowi PiS 26 zarzutów w sprawie podejrzeń o nadużycia w Funduszu Sprawiedliwości.
W piątek w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości miała miejsce konferencja prasowa, na której wyemitowano nagranie Zbigniewa Ziobry. – Spotykam się z państwem w tej formule, gdyż zdecydowałem się stawić czoła i oprzeć się bezprawiu, dlatego zostałem za granicą. Natomiast natychmiast wrócę do Polski, gdy będę miał podstawę sądzić, że sądy działają niezależnie i niezawiśle od tej władzy, i że prokuratura działa na podstawie prawa – przekazał były minister sprawiedliwości, a obecnie poseł i wiceprezes PiS.
Polacy chcą powrotu Ziobry do Polski
Jak wynika z badania, 63,5 proc. badanych uważa, że Ziobro powinien wrócić do kraju, by stanąć przed wymiarem sprawiedliwości. 26,4 proc. uważa inaczej. 10,1 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Powrotu Ziobry do Polski chce większość kobiet (74 proc) oraz ponad połowa mężczyzn (55 proc.). Bardzo wysoki odsetek pozytywnych odpowiedzi zanotowano w elektoracie Koalicji Obywatelskiej. Aż 95 proc. badanych z tej grupy chce widzieć byłego ministra sprawiedliwości w kraju. Wśród wyborców PSL oraz Polski 2050 odsetek ten wynosi 80 proc. Ewenementem jest elektorat Lewicy. Tutaj 100 proc. badanych chce powrotu Ziobry do kraju.
Wśród wyborców PiS 22 proc. chce powrotu Ziobry. Przeciwnego zdania jest 65 proc. osób z tej grupy. 65 proc. głosujących na Konfederację jest za powrotem Ziobry do kraju, a 25 proc. – przeciwko.
Badanie ogólnopolskie zrealizowane przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS zostało przeprowadzone metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), w dniach 5-6 grudnia 2025 roku, na reprezentatywnej próbie 1072 Polaków.
Czytaj też:
Żurek brnie w tłumaczenie się ze słów o Ziobrze: To nie musi być bagażnikCzytaj też:
Żurek chciał uderzyć w Ziobrę. Teraz się tłumaczy
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
