Zostawiam zatem tę kwestię na boku i spróbuję pokazać, do czego doprowadziło rozmycie kategorii państwa i suwerenności, które jest skutkiem przynależności do UE.
Mam na myśli osobliwe, szokujące, na pewno nieodpowiedzialne zachowanie dużej części polskiej opozycji. I nie chodzi tu o głupiutki wpis jednej z posłanek. „Porównywanie groźby weta Holandii do groźby polskiego weta to żart. Holandia płaci, więc wymaga” – napisała na Twitterze Kamila Gasiuk-Pihowicz, która raz po raz idzie o lepsze z paniami Spurek czy Jachirą w konkurencji na najbardziej niedorzeczną opinię miesiąca (a może roku?). Rywalizacja jest ostra i trudno przesądzić, która z pań ostatecznie wygra.
Czytaj też:
Bezlitosna odpowiedź dziennikarza na wpisy JażdżewskiegoCzytaj też:
Hakerzy przejęli konto posła PiS
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.