Szokujące nagranie ze Strajku Kobiet. Pisarz nie wytrzymał: Nigdy nie było w Polsce tak tępej, wulgarnej tłuszczy

Szokujące nagranie ze Strajku Kobiet. Pisarz nie wytrzymał: Nigdy nie było w Polsce tak tępej, wulgarnej tłuszczy

Dodano: 
Marta Lempart podczas protestu w Warszawie
Marta Lempart podczas protestu w Warszawie Źródło: PAP / Leszek Szymański
Nigdy nie przesunięto granic tak daleko, nie tylko w stronę cywilizacji śmierci, ale zwykłego zbydlęcenia – uważa Jacek Piekara. Pisarz skomentował w mediach społecznościowych ostatnie wydarzenia, jakie miały miejsce podczas Strajku Kobiet.

W piątek wieczorem zwolennicy liberalizacji prawa aborcyjnego ponownie wyszli na ulice, aby zamanifestować brak zgody na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W sieci pojawiło się szokujące nagranie z tego wydarzenia. Zarejestrowano na nim, jak obecne na proteście dzieci skandują za Martą Lempart: "Hej, hej, hej aborcja jest ok! Wolność, równość, aborcja na żądanie! Zadarliście z kobietami!".

Sytuację tę skomentował na Twitterze Jacek Piekara. Pisarz nie szczędził ostrych słów. Jego zdaniem, nigdy w Polsce nie było bardziej obrzydliwej czerni niż ta widziana w Strajku Kobiet. "Nie było tak tępej, wulgarnej tłuszczy, wyzbytej moralnych zasad cywilizowanego człowieka" – podkreślił i dodał: "Nigdy nie przesunięto granic tak daleko, nie tylko w stronę cywilizacji śmierci, ale zwykłego zbydlęcenia".

twitter

Przypomnijmy, że w środę TK opublikował uzasadnienie do wyroku z 22 października 2020 roku w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. TK orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Wyrok Trybunału został opublikowany w Dzienniku Ustaw, co spotkało się z natychmiastową reakcją środowisk lewicowych i feministycznych.

Czytaj też:
Wiceminister żałuje poparcia wniosku do TK ws. aborcji. "Nie przemyślałam tego"
Czytaj też:
"Jakim cudem Twoje dzieci przeżyły?", "to czyste szaleństwo". Ostra wymiana zdań pomiędzy Pawłowicz a posłanką PO

Źródło: X
Czytaj także