Z informacji przekazanej Onetowi przez w mł. asp. Irminę Sulich z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji wynika, że po godzinie 13 na skrzyżowaniu ul. Wołoskiej i Madalińskiego na stołecznym Mokotowie zderzyły się trzy osobowe auta - skoda, mercedes i volvo. Kierowca tego pierwszego w wyniku zderzenie stracił przytomność i konieczne było przewiezienie go do szpitala.
Okazało się, że mercedes, który brał dział w kolizji, należy do Służby Ochrony Państwa. Podróżowało nim dwóch funkcjonariuszy, jednak bez ochranianej osoby. Nie odnieśli oni poważnych obrażeń, jednak trafili do szpitala na obserwację. Jak przekazał Onetowi rzecznik SOP ppłk Bogusław Piórkowski, funckjonariusze udzielali pierwszej pomocy kierowcy skody przed przyjazdem karetki.
Zdaniem Piórkowskiego, to właśnie kierowca skody spowodował zderzenie, wbijając się w mercedesa SOP. Rzecznik zastrzegł jednak, że ostatecznie okoliczności i przyczyny wypadku ustali policjia.
O wypadku jako pierwsza poinformowałą stacja TVN24.
Czytaj też:
"Zawiadamiam, że żyję". Korwin-Mikke o wypadku z ciężarówkąCzytaj też:
Nie żyje Zdzisław Najder. Były dyrektor Radia Wolna Europa miał 90 lat