"Gazeta Wyborcza" opublikowała w ostatnim tygodni materiał o "taśmach Obajtka". "Daniel Obajtek jako wójt Pcimia chciał wykończyć firmę swojego wuja, u którego wcześniej pracował. Kierował z tylnego siedzenia konkurencyjną spółką, choć jako samorządowiec nie mógł tego robić, a potem skłamał w tej sprawie przed sądem. Dowodzą tego nagrania rozmów Obajtka" – czytamy w artykule na portalu wyborcza.pl.
Po publikacji "Wyborczej" PKN Orlen opublikował specjalny komunikat w tej sprawie. "Informujemy, że artykuł pt. >Taśmy Obajtka<, który ukazał się na łamach Gazety Wyborczej oraz na portalu wyborcza.pl zawiera nieprawdziwe informacje, szereg bezpodstawnych sugestii i manipulacji, które wprowadzają w błąd opinię publiczną. Stawiane w artykule tezy, niemające potwierdzenia w faktach, a oparte na nagraniach których pochodzenia, integralności, czasu i okoliczności utrwalenia nie sposób stwierdzić, uderzają w wizerunek PKN ORLEN, jak również naruszają dobre imię Prezesa Daniela Obajtka. Publikacja ma na celu zdyskredytowanie Prezesa Zarządu Spółki w momencie, gdy prowadzone są kluczowe inwestycje rozwojowe i procesy akwizycyjne" – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez rzecznik spółki Joannę Zakrzewską.
Komentarz prof. Zybertowicza
– Zarządy Spółek Skarbu Państwa, tak jak i innych spółek, powołują ich właściciele. Uprawnienia właścicielskie Spółek Skarbu Państwa wykonuje rząd, prezydent nie bierze udziału w tych procedurach. Jeśli występują niejasności co do ważnych osób w państwie, to należy je rozstrzygać – powiedział doradca prezydenta na antenie TVP Info w programie "Woronicza 17".
– Z punktu widzenia obserwatora życia politycznego, nie mogę nie pochylić się nad szczególną logiką części opozycji zademonstrowaną we wpisie posła Szłapki, żeby przestać tankować na Orlenie. Logika ta polega na tym: jeśli kilkanaście lat temu wójt jednej z gmin, rzekomo złamał prawo, to dziś mamy przenosić marżę sprzedażową z koncernu publicznego na koncerny firm prywatnych konkurujących z polskim gigantem. To szczególna logika opozycji, która powinna być przedmiotem namysłu każdego racjonalnego wyborcy – dodał socjolog prof. Andrzej Zybertowicz.
Czytaj też:
"Miłosny uścisk między PO i PiS". Ostra dyskusja polityków w stacji TV