Kluczowa reforma Czarnka wkrótce trafi do parlamentu

Kluczowa reforma Czarnka wkrótce trafi do parlamentu

Dodano: 
Minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek
Minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Pakiet Wolności Akademickiej niedługo trafi do Sejmu i Senatu. Przemysław Czarnek poinformował o pozytywnej opinii Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Pakiet Wolności Akademickiej to projekt autorstwa Ministerstwa Edukacji i Nauki, który ma zmienić sytuację na polskich uczelniach. Propozycja Przemysława Czarnka zawiera rozwiązania, które mają zagwarantować na wolność nauki i wyrażania przekonań religijnych czy światopoglądowych wśród akademików. Jak stwierdził szef resortu edukacji, wszystkie propozycje zawarte w Pakcie realizują w praktyce przepisy konstytucji.

– Konstytucja jednoznacznie gwarantuje wszystkim, także profesorom, naukowcom prawo do nieskrępowanego wyrażania swoich przekonań światopoglądowych, filozoficznych czy religijnych. Nikt nie może czuć się skrępowany w tej sprawie – tłumaczył w połowie grudnia ubiegłego roku szef MEiN.

Zielone światło dla pakietu

W poniedziałek w rozmowie na antenie TV Trwam Czarnek przekazał informację, że projekt Pakietu otrzymał pozytywna opinię Komitetu Stałego Rady Ministrów. To umożliwi jego dalsze procedowanie w parlamencie.

– Pakiet będzie niebawem w Sejmie, Senacie – powiedział minister. – Myślę, że na kolejnych posiedzeniach Sejmu będzie już podlegał weryfikacji w Sejmie, będzie pod obradami wysokiej izby poselskiej, później w Senacie i jestem przekonany, że pan prezydent również przychyli się do naszych wniosków, a wnioski są bardzo proste – dodał Czarnek.

Sprawa prof. Ewy Budzyńskiej

Czarnek podczas rozmowy na antenie stacji wspomniał o sprawie profesor z Uniwersytetu Śląskiego. Jak informowano w połowie stycznia rzecznik dyscyplinarny uczelni prof. Wojciech Popiołek wszczął postępowanie dyscyplinarne i zażądał kary nagany dla prof. Ewy Budzyńskiej. Powodem wszczęcia postępowania była skarga studentów, którzy oskarżyli prof. Budzyńską o nietolerancję i homofobię.

Szef ministerstwa edukacji i nauki powiedział, że obserwator z ramienia podległego mu resortu był na procesie prof. Budzyńskiej.

– Procesie dotyczącym odpowiedzialności dyscyplinarnej za głoszenie prawdy o rodzinie. To, co usłyszał tam, na tej rozprawie 9-godzinnej, sposób zachowywania się osób, które oskarżają panią prof. Budzyńską, jest po prostu czymś, czego nie znamy w naszej cywilizacji, w naszej kulturze. I dlatego absolutnie trzeba przerwać tę absurdalną rzecz, która na uniwersytetach występuje – powiedział Czarnek.

Minister dodał także, że należy "natychmiast przerwać" sytuację na uczelniach, kiedy członkowie społeczności akademickiej nie mogą swobodnie wyrażać swoich poglądów.

Czytaj też:
Kiedy dzieci wrócą do szkół? Czarnek: Ten termin pozostaje realny
Czytaj też:
Czarnek złożył obietnicę dot. swojej wagi. Teraz pokazuje pierwsze efekty

Źródło: TV Trwam / wp.pl
Czytaj także