Trener Herthy Berlin skrytykował LGBT. Pożegnał się z pracą

Trener Herthy Berlin skrytykował LGBT. Pożegnał się z pracą

Dodano: 
Flaga LGBT
Flaga LGBT Źródło: Pixabay/ domena publiczna
Trener bramkarzy Herthy Berlin Zsolt Petry wywołał burzę swoją wypowiedzią o LGBT. Mężczyzna został już wyrzucony z klubu.

Powodem wyrzucenia Petryego z pracy był wywiad, jakiego udzielił węgierskiemu dziennikowi „Magyar Nemzet”. Trener bramkarzy odniósł się tam do postaci bramkarza Red Bull Lipsk Petra Gulacsiego, który aktywnie działa na rzecz środowisk LGBT. Petry nie krył swojego sceptycyzmu względem takiej postawy.

"Większość społeczeństwa węgierskiego nie zgadza się z opinią Gulasciego. Nie wiem, co skłoniło go do walki wspólnie z homoseksualistami, transwestytami i osobami o innych tożsamościach płciowych" – mówił.

To jednak nie koniec wypowiedzi trenera, które dla zachodniej opinii publicznej mogły być szokujące. Petry skrytykował również masową, niekontrolowaną imigrację. "Liberałowie wszystko rozdmuchują. Jeżeli jesteś przeciwko migrantom i zwracasz uwagę, że w Europie pojawiło się wraz z nimi wielu bandytów, to od razu nazywają cię rasistą" – zwrócił uwagę.

Co więcej, trener jednoznacznie opowiada się za konserwatywną wizją Europy i otwarcie mówi, że jest to chrześcijański kontynent. "Całkowicie utożsamiam się z konserwatywnym podejściem. Nie rozumiem, dlaczego Europa tak nisko upadła moralnie. To kontynent chrześcijański. Powinniśmy żyć zgodnie z naszymi wartościami, których nauczyliśmy się przez te lata" – podkreślał.

Kara za szczerość

Hertha Berlin od razu zareagowała na słowa trenera. Klub stwierdził, że Petry zachował się w sposób homofobiczny i ksenofobiczny. Jednocześnie wyrażono żal, podkreślając, że do tej pory był osobą tolerancyjną, a jego pracę do tej pory niezwykle ceniono.

Trenera natychmiast zwolniono z pracy. Sam Petry wydał oświadczenie w tej sprawie.

"Chciałbym podkreślić, że nie jestem homofobem ani ksenofobem. Głęboko żałuję moich komentarzy na temat polityki imigracyjnej i chciałbym przeprosić wszystkich szukających tu schronienia, których obraziłem. Podobała mi się praca dla Herthy BSC i szanuję ich decyzje. Życzę wszystkim w klubie wszystkiego najlepszego na przyszłość" – napisał.

Czytaj też:
Kaczyński o gender i LGBT: Póki my rządzimy, to nam niczego nikt nie narzuci
Czytaj też:
Ordo Iuris pozywa Neila Datta. W tle sprawa "stref wolnych od LGBT"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: wPolityce.pl / berliner-zeitung.de, Twitter
Czytaj także