Morawiecki: To sprawa ponad podziałami politycznymi. Odłóżmy na bok spory

Morawiecki: To sprawa ponad podziałami politycznymi. Odłóżmy na bok spory

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Hanna Bardo
Podczas wtorkowej konferencji prasowej premier Morawiecki poinformował o przyjęciu przez rząd dyrektywy o środkach własnych. Teraz dokument trafi do parlamentu.

Według informacji portalu 300polityka.pl, we wtorek rząd przyjął projekt ustawy o ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej, który w praktyce jest potrzebny do uruchomienia Funduszu Odbudowy.

Podczas konferencji prasowej po głosowaniu, premier Morawiecki przekonywał, że decyzja o ratyfikacji była właściwa. Teraz dokument trafi do Sejmu. Przepisy unijne wymagają bowiem, aby dyrektywa miała formę ustawy.

– Do szybkiego odbicia gospodarki konieczny jest jeden zasadniczy warunek, którego 1. krok przed chwilą został wykonany na RM. To przyjęcie tzw. rozporządzenia, dyrektywy o środkach własnych. To akt prawny, który musi być przyjęty w formie ustawy – mówił premier przed siedzibą KPRM.

Odbicie gospodarki

Premier wskazał, że unijne środki są niezbędne do odbudowy polskiej gospodarki dotkniętej skutkami pandemii koronawirusa.

– Dzięki rekordowo wynegocjowanym środkom z UE - zarówno nowemu programowi budżetowemu na 7 lat, jak i KPO - możemy z nadzieją wyglądać końca kryzysu gospodarczego i liczyć na to, że szybkie odbicie gospodarcze stanie się rzeczywistością – powiedział.

twitter

Przyjęcie przez rząd dyrektywy o środkach własnych było pierwszym etapem uwolnienia unijnych funduszy. Teraz nad dokumentem będzie pracował Sejm. Morawiecki apelował do wszystkich sił politycznych o jak najszybsze przyjęcie ustawy.

– Najpierw debatował nad tym rząd, teraz przekazujemy ten akt do parlamentu. Ponad podziałami liczy się Polska. Polska racja stanu to wykorzystanie maksymalnej puli środków jak najszybciej dla dobra polskiej gospodarki – powiedział.

twitter

– Dziś na szali leżą nie tylko środki z KPO. Ta ustawa o zasobach własnych to także wszystkie środki unijne - 770 mld zł. To są konkretne środki, które mają pomóc w budowie polskiej gospodarki – dodał.

Morawiecki: Odłóżmy na bok polityczne spory

Szef polskiego rządu przekonywał, że ogromne środki z unijnego budżetu oraz Funduszu Odbudowy są rozwojową szansą, jakiej Polska dotąd nie miała.

– To sprawa ponad podziałami politycznym, bo liczy się Polska. Nigdy nie było takich środków dostępnych. Nie możemy ich nie przyjąć. Tempo wyjścia z kryzysu po COVID-19 będzie zależało od tego, czy środki zostaną zaakceptowane i szybko dystrybuowane – powiedział.

– Polską racją stanu powinno być dzisiaj przyjęcie tego aktu prawnego o środkach własnych. Dzisiaj stoimy przed kolejną, ogromną szansą przyspieszenia gospodarczego. Odłóżmy na bok polityczne spory – dodał premier.

Spotkanie z Lewicą

Premier nawiązał także do wtorkowego spotkania z politykami Lewicy w sprawie poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy. Morawiecki potwierdził, że pomiędzy stronami doszło do porozumienia.

– Dzisiaj rano spotkaliśmy się z delegacją Lewicy. To jedyny klub parlamentarny, od którego otrzymaliśmy kompleksowe propozycje. Przypieczętowaliśmy uzgodnienie w kilku zasadniczych obszarach – powiedział. Zgodnie z ustaleniami wtorkowego spotkania rząd przeznaczy 2,2 mld złotych na szpitale powiatowe. Również postulat lewicy dotyczący budowy mieszkań ma zostać włączony do KPO.

– Dzisiaj przede wszystkim liczy się Polska, a nie interesy partyjne. Nie wyobrażam sobie, że ktoś może głosować przeciw interesowi Polski, polskich rolników, pracowników i polskich rodzin. Dzisiaj trzeba głosować za Polską – dodał szef polskiego rządu.

Czytaj też:
Morawiecki: Nie zatrzymujemy się, cel jest coraz bliżej
Czytaj też:
Morawiecki zwołuje pilną naradę premierów Grupy Wyszehradzkiej ws. Rosji

Źródło: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
Czytaj także