"Wszystko musi mieć swój koniec". Perfect kończy działalność. Muzycy podali zaskakujący powód

"Wszystko musi mieć swój koniec". Perfect kończy działalność. Muzycy podali zaskakujący powód

Dodano: 
Zespół Perfect
Zespół Perfect Źródło:PAP / Archiwum Leszczyński
W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie muzyków tworzących Perfect. Zespół kończy swoją działalność po tym, jak jego frontman Grzegorz Markowski podjął decyzję o odejściu.

Muzycy poinformowali o swojej decyzji na oficjalnym profilu zespołu na Facebooku. Decyzja o zakończeniu działalności została podjęta po tym, jak wokalista i lider Perfectu Grzegorz Markowski przekazał, że odchodzi z zespołu. Tym samym Perfect kończy swoją sceniczną karierę po przeszło 40 latach aktywności. Zapowiadana wcześniej pożegnalna trasa koncertowa nie dojdzie do skutku.

"Wszystko musi mieć koniec"

"Graliśmy dla Was wiernie przez ostatnich 40 lat. Wszystko musi mieć jednak swój koniec. Perfect też. Nie żegnamy się z Wami ze sceny, tak jak tego chcieliśmy, bo czas pożegnania nadszedł niespodziewanie - Grzegorz Markowski podjął decyzję o odejściu z zespołu. Nic i nikt nie może już tego zmienić" – napisali członkowie Perfectu na swoim facebookowym profilu.

Muzycy dziękują swoim fanom za wszystkie lata spędzone razem. Jak napisali "Perfect odchodzi do historii, ale nasza muzyka pozostanie z Wami na zawsze".

Do wpisu załączono teledysk do utworu "Głos". Wydany w październiku ubiegłego roku singiel to muzyczne pożegnanie Perfectu z fanami.

facebook

Po decyzji o zakończeniu działalności zespołu nie odbędzie się zapowiadana od dawna pożegnalna trasa zespołu. Serię koncertów, którą Perfect miał zakończyć swoją muzyczną aktywność uniemożliwiła pandemia koronawirusa. Potem pojawiły się problemy lidera zespołu.

Problemy Markowskiego

Grzegorz Markowski nie podał przyczyn swojej decyzji o odejściu z zespołu. Pod koniec kwietnia w mediach społecznościowych należących do córki wokalisty pojawiło się oświadczenie Markowskiego mówiące o jego rezygnacji z udziału w pożegnalnej trasie koncertowej Perfectu. Muzyk miał tłumaczyć swoją decyzję pogarszającym się stanem zdrowia.

Pozostała część zespołu przyjęła oświadczenie swojego lidera ze zdumieniem. Tymczasem głos w sprawie zajęła menedżerka Markowskiego, która rozwiała wątpliwości, co do stanu zdrowia artysty.

Menadżerka wyjaśniła, że pożegnalna trasa Perfectu anonsowana była jeszcze przed pandemią, koncerty miały się odbywać w dużych halach i bilety wyprzedały się natychmiast. – A dziś wszystko się zmieniło i, jeśli dobrze pójdzie, te koncerty muszą się odbywać z udziałem tylko połowy publiczności – dodała i wyjaśniła, iż w praktyce oznacza to, że trzeba będzie zagrać dwa koncerty, z których każdy trwa co najmniej półtorej godziny. – To byłoby dla Grzegorza zbyt dużo. Nie chce zawieść fanów, więc postanowił wycofać się z tego planu – poinformowała.

Czytaj też:
Szczere słowa Grzegorza Markowskiego o wierze i Kościele
Czytaj też:
Co naprawdę dolega Grzegorzowi Markowskiemu? Jest oficjalna informacja

Źródło: Facebook
Czytaj także