Prokuratura dementuje doniesienia medialne ws. Nowaka

Prokuratura dementuje doniesienia medialne ws. Nowaka

Dodano: 
Sławomir Nowak, były minister transportu
Sławomir Nowak, były minister transportu Źródło:PAP / Leszek Szymański
Warszawska Prokuratura Okręgowa wydała komunikat ws. nieprawdziwych doniesień medialnych dotyczących sprawy Sławomira Nowaka.

Poniżej publikujemy oświadczenie przekazane przez stołeczną Prokuraturę Okręgową:

"Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, iż nieprawdziwa jest powielana przez niektóre media informacja sugerująca, iż Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił dziś tj. 11.08.2021 r. stosowany wobec Sławomira N. środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 1 mln zł.

Dzisiejszym postanowieniem Sąd Apelacyjny choć uchylił areszt warunkowy zastosowany na mocy wcześniejszego postanowienia tego samego Sądu, to utrzymał poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł jako jeden ze środków zapobiegawczych stosowanych wobec Sławomira N.

Natomiast kwestia dotyczącą skuteczności wpłacenia przedmiotu poręczenia z uwagi na zakwestionowanie przez prokuratora pochodzenia pieniędzy, zostanie ostatecznie rozstrzygnięta przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, który rozpozna zażalenie obrony na decyzję prokuratora o odmowie przyjęcia poręczenia majątkowego.

Pierwszy akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej założonej i kierowanej przez Sławomira N. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu w pierwszej połowie lipca 2021 r. Zarzuciła w nim Dariuszowi Z. m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej, żądanie korzyści majątkowej oraz przyjmowanie jej obietnicy, jak również czynienie przygotowań do prania pieniędzy pochodzących z przestępstw korupcyjnych. W najbliższym czasie planowane jest skierowanie kolejnych aktów oskarżenia w tej sprawie".

Długa lista zarzutów

W prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Sławomir Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów, w tym zarzut założenia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie oraz kierowanie tą grupą. To także zarzut przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji szefa Ukravtodoru.

Czytaj też:
Pandemia wyzwoliła agresję policji? Rekordowa liczba skarg w Portugalii
Czytaj też:
Cieślak: Republikanie są gotowi przyjąć posłów Porozumienia

Źródło: pk.gov.pl
Czytaj także