O akcji CBA poinformował Marian Banaś w mediach społecznościowych. "Wczoraj Komisja Regulaminowa usiłowała zająć się uchyleniem immunitetu Mariana Banasia. Moi pełnomocnicy skutecznie wskazywali na braki dowodowe" – napisał szef NIK na Twitterze. "Dziś CBA z roboczą wizytą w biurze księgowym firmy mojego syna. Centralne Biuro AntyBanasiowe w akcji" – dodaje Banaś.
Żaryn: Brzydka insynuacja
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych przekazał, że informacje podane przez prezesa Izby nie są prawdziwe. "Dziś CBA nie realizowało czynności, o których pisał Prezes NIK. Być może miało być śmiesznie a wyszła brzydka insynuacja, ale też strzał w kolano. Bo skoro Centralne Biuro Antykorupcyjne to Centralne Biuro AntyBanasiowe to czy przypadkiem nie jest tak że Banaś=korupcja?" – napisał Stanisłąw Żaryn na Twitterze.
Immunitet szefa NIK
We wtorek na posiedzeniu sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych posłowie zajmowali się rozpatrzeniem wniosku o uchylenie immunitetu Marianowi Banasiowi. Szef NIK, który stawił się przed posłami, twierdzi jednak, że dokument nie powinien być przedmiotem dyskusji, ponieważ został złożony przez zastępcę Prokuratora Generalnego, co stoi w sprzeczności z zapisami ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli.
– Równie dobrze ten wniosek mógł być złożony przez którąkolwiek z osoby tutaj obecnych. Ustawa o NIK bardzo precyzyjnie wskazuje, że ten wniosek ws. uchylenia immunitetu składa się za pośrednictwem prokuratora generalnego, chyba że prokurator generalny upoważni w formie zarządzenia swojego zastępcę. Złożył wniosek zastępca, nie dołączył stosowanego upoważnienia w formie zarządzenia – stwierdził mecenas Marek Chmaj, pełnomocnik Banasia.
– W tej sytuacji, w tych okolicznościach chcę powiedzieć, że moja obecność w tej chwili jest nieuzasadniona i bardzo dziękuję, z panem mecenasem wychodzimy – stwierdził z kolei Banaś, po czym wraz ze swoim adwokatem opuścili salę.
Śledczy zarzucają szefowi NIK świadome unikanie płacenia podatków. W poniedziałek do mediów wyciekł raport CBA i prokuratury zawierający opis zarzucanych Banasiowi czynów.
Czytaj też:
Prokuratura dementuje doniesienia medialne ws. Nowaka