O godzinie 13 rozpoczęło się zwołane przez prezydenta Andrzeja Dudę niejawne posiedzenie RBN poświęcone bieżącej sytuacji związanej z groźbą inwazji rosyjskiej na Ukrainę.
Przedmiotem posiedzenia RBN jest kwestia bezpieczeństwa w regonie i ryzyko rosyjskiej agresji na Ukrainę. W spotkaniu uczestniczą m.in. premier, marszałkowie Sejmu i Senatu, szefowie resortów siłowych: MON, MSW i MSWiA, a także przedstawiciele sejmowej opozycji. Merytoryczna część posiedzenia odbywa się rzecz jasna w trybie niejawnym.
RBN. Prezydent Duda: Ważny temat do rozmowy
Otwierając posiedzenie, prezydent skierował kilka słów do mediów, wskazując przyczynę zwołania Rady.
– Zdecydowałem się skorzystać z tej konstytucji jaką daje artykuł 135 który mówi o Radzie Bezpieczeństwa Narodowego jako organie doradczym prezydenta Rzeczypospolitej w sprawach bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego. Dziękuję za przybycie przedstawicielom wszystkich klubów i kół parlamentarnych, bardzo mi zależało, aby na tym dzisiejszym spotkaniu, które będzie dotyczyło właśnie dokładnie sytuacji bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego Rzeczypospolitej w momencie w którym jesteśmy, a jak wygląda to generalnie wszyscy państwo wiedzą, żebyśmy porozmawiali w jaki sposób dalej prowadzić politykę tak, żeby działać, mówiąc jednym głosem – powiedział Andrzej Duda.
– W moim przekonaniu, jak również w przekonaniu moich rozmówców istotne zagrożenie dla Polski militarne nie występuje, nie ma żadnych sygnałów, które wskazywałyby na takie bezpośrednie zagrożenie, natomiast zmienia się niewątpliwie na naszych oczach sytuacja tak zwanego bezpieczeństwa militarnego w naszej części Europy i jest to ważny temat do wspólnej rozmowy – zaznaczył prezydent.
Czytaj też:
Wróblewski: Biały Dom nie ma strategii polityki zagranicznej. Buduje ją na bieżącoCzytaj też:
Premier uda się z wizytą na UkrainęCzytaj też:
Ławrow grozi zerwaniem stosunków dyplomatycznych z USA