Koniec sporu o KPO? Szefowa Komisji Europejskiej przyjedzie do Polski

Koniec sporu o KPO? Szefowa Komisji Europejskiej przyjedzie do Polski

Dodano: 
Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki
Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki Źródło:Wikimedia Commons
Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna" w przyszłym tygodniu do Warszawy ma przylecieć Ursula von der Leyen. Gazeta spekuluje, że to sygnał, iż Krajowy Plan Odbudowy zostanie odblokowany przez KE.

Zgodnie z informacjami podanymi przez "DGP", von der Leyen przybędzie do Polski 2 czerwca. Dlaczego przybycie szefowej KE miałoby oznaczać odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy?

Von der Leyen obwieści uznanie KPO?

Jak pisze gazeta, dzień wcześniej odbędzie się spotkanie unijnych komisarzy dotyczące środków przeznaczonych na odbudowę po pandemii COVID-19.

"Zgodnie z dotychczasową praktyką, szefowa Komisji udawała się do stolic państw UE, których analogiczne dokumenty były przyjmowane, by uroczyście obwieścić o decyzji KE" – czytamy w "DGP".

Następnym krokiem będzie akceptacja KPO przez Radę Unii Europejskiej. Gremium ma na to cztery tygodnie. Dopiero potem możliwe będzie uruchomienie wypłaty środków. Przypomnijmy, że Polska zawnioskowała o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Co ważne, przekazanie Polsce środków będzie możliwe dopiero po wykonaniu tzw. kamieni milowych porozumienia z Komisją Europejską dotyczącego reformy sądownictwa. Obejmują one likwidację Izby Dyscyplinarnej sędziów Sądu Najwyższego, przywrócenie do orzekania sędziów odsuniętych od orzekania oraz reformę zakładającą zmiany w systemie dyscyplinarnym sędziów.

"Poza tym nasz kraj musi jeszcze wynegocjować z KE odpowiednie umowy, ustalić mechanizm weryfikacji i rozliczania projektów czy powołać komitet monitorujący KPO. Pierwszy wniosek o płatność - opiewający na maksymalnie na ponad 2,8 mld euro w części grantowej oraz niemal 1,4 mld euro w części pożyczkowej - rząd zamierza złożyć w lipcu. Z kolei środki z KPO mają zacząć do nas płynąć na przełomie sierpnia i września" – dodano na łamach "DGP".

Pieniądze we wrześniu

We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller wskazał, że pierwsze kwoty z unijnego Funduszu Odbudowy powinny popłynąć do Polski w okolicach września.

– Kiedy KE dokładnie zakończy proces formalny to już do KE pytanie, ale to się odbędzie w najbliższym czasie, jak wynika z deklaracji KE. Natomiast co do kwestii wypłaty środków finansowych, to tak jak wspominaliśmy jakiś czas temu, że realna wypłata może być około września – przekazał rzecznik rządu podczas konferencji prasowej.

Czytaj też:
Von der Leyen alarmuje: Rosja wykorzystuje to jako broń
Czytaj też:
"Ostatnia prosta". Nowe ustalenia ws. polskiego KPO

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także