Spory wewnątrz rządu, na linii PiS-Solidarna Polska, koncentrują się obecnie wokół założeń zawartych w Krajowym Planie Odbudowy oraz zobowiązań jakie Polska podjęła w ramach tzw. kamieni milowych.
Ozdoba oskarża Budę o niekompetencje
Środowisko Solidarnej Polski atakuje premiera i jego otoczenie, tłumacząc, że nie miało możliwości dokładnego zapoznania się z ostateczną wersją Krajowego Planu Odbudowy.
Tymczasem minister Waldemar Buda podkreśla, że żądania KE były konsultowane z Solidarną Polską. – Uczestniczyła w tym procesie jak każdy inny podmiot rządu. Nie słyszałem sprzeciwu, by przy przyjmowaniu KPO przez RM ktokolwiek się sprzeciwił. W trybie obiegowym została przyjęta jednomyślnością – mówił niedawno polityk w rozmowie z Radiem Zet.
Do tych słów odniósł się między inny wiceminister środowiska, rzecznik Solidarnej Polski Jacek Ozdoba, który zarzucił Budzie niekompetencję i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. – Gdyby Buda był notariuszem, to bałbym się, że sprzedał mi szopę zamiast domu – mówił Ozdoba na konferencji prasowej.
Wymiana zdań między ministrami
Komentując zarzuty pod swoim adresem, Buda na antenie radia TOK FM stwierdził: "Ja wielu projektów nie widzę, zanim one nie pojawią się gdzieś na agendzie rządowej. Zawsze to polega na tym, że jest cały proces legislacyjny, żeby na ten temat dyskutować. Normalna procedura, nie ma się czym oburzać".
Polityk skomentował także kontrowersyjny pomysł opodatkowaniu używania aut spalinowych. Jak zapewnił minister rozwoju wprowadzenie takiego podatków nie jest planowane. – Takich rozwiązań w ogóle nie będzie. Nie ma tego w KPO i na pewno z rządu takie propozycje nie wyjdą – mówił Buda i dodał: "Nie chciała tego Komisja Europejska, myśmy nie proponowali, w KPO takich zapisów nie ma".
Jednocześnie jednak Buda stwierdził, że rząd planuje wprowadzenie pewnych zmian w tym zakresie, z którymi każdy będzie mógł się zapoznać. – Zróżnicujemy opłaty, uwzględniając emisję pojazdów, ale nie podwyższając komukolwiek - tylko obniżając tym niskoemisyjnym – mówił polityk.
"Panie Ministrze Buda proszę nie wprowadzać opinii publicznej w błąd: »wejście w życie aktu prawnego wprowadzającego podatek od własności pojazdów emitujących spaliny« do tego »Opłata zależy od emisji CO2«.To nie są moje słowa, ale Pana kamienie" – skomentował wypowiedzi ministra wiceszef w resorcie środowiska Jacek Ozdoba.
"Panie Wiceministrze Klimatu i Środowiska propozycja tej reformy wyszła, była negocjowana i akceptowana przez Pana ministerstwo. Rozwiązanie powinno być neutralne dla właścicieli tradycyjnych pojazdów a z drugiej strony promocją elektromobilności. Duże wyzwanie, służę pomocą" – odpisał Ozdobie Buda.
Czytaj też:
Konsekwencje KPO. Fogiel: Ziobro użył kwiecistego porównania retorycznegoCzytaj też:
Leszczyna zachwala program PO: Szczegóły po wyborach