Polityka rządu czy Donald Tusk? Polacy wskazują, kto odpowiada za wysokie ceny

Polityka rządu czy Donald Tusk? Polacy wskazują, kto odpowiada za wysokie ceny

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Marcin Obara
Ponad połowa Polaków wini politykę rządu premiera Mateusza Morawieckiego za wzrost cen. Ankietowani wskazywali jednak także na mniej oczywiste powody.

Polityka rządu Mateusza Morawieckiego, działania Rosji i zależność od paliw kopalnych – to trzy najczęściej wymieniane powody wzrostu cen. Ponad rok przed wyborami wyniki badania pracowni YouGov dla organizacji More in Common Polska, do których dotarła "Rzeczpospolita" nie stawiają rządu PiS w łatwej sytuacji.

Inflacja i wzrost cen

Ankietowanych zapytano: "Kto jest odpowiedzialny za wzrost cen?", a badani mogli wybrać maksymalnie cztery odpowiedzi. Najwięcej osób wskazało na "politykę polskiego rządu" (54 proc.), "Rosję" (45 proc.) i "naszą zależność od paliw kopalnych" (39 proc.).

Dalej znalazły się odpowiedzi "skutki pandemii koronawirusa" (30 proc.), "przedsiębiorstwa paliwowe i energetyczne" (27 proc.), "banki i sektor finansowy" (18 proc.), "kosztowna polityka proklimatyczna" (14 proc.), "Ukraina" (14 proc.) i "Unia Europejska" (13 proc.).

Na liście przyczyn kryzysu znalazły się także bardziej zaskakujące odpowiedzi. Aż 11 proc. badanych uważa, że za wzrost cen odpowiedzialne są ukryte grupy wpływu, a 8 proc. że wielkie korporacje. W zestawieniu pojawił się też były premier Donald Tusk (8 proc.), aktywiści klimatyczni (4 proc.) i Stany Zjednoczone (3 proc.).

Jedynie 4 proc. badanych odpowiedziało, że nie wie kto jest odpowiedzialny na obecny kryzys, 2 proc. wybrało odpowiedź "coś innego", a 1 proc. uważa, że "nikt nie jest szczególnie odpowiedzialny".

Ponadto w kolejnym badaniu aż 67 proc. ankietowanych stwierdziło, że rząd robi za mało, w zakresie pomocy Polakom z rosnącymi kosztami życia. 16 proc. uważa, że działania rządu są "w sam raz", a 4 proc. uważa nawet, że rządzący robią za dużo. 13 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.

Czytaj też:
Premier: Z wakacji kredytowych skorzystało ponad 500 tysięcy osób
Czytaj też:
Rośnie poparcie dla Platformy. Kłopoty Prawa i Sprawiedliwości?

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także