Projekt przewiduje zwolnienie wszystkich osób, które miały coś wspólnego z organami bezpieczeństwa PRL. MSZ zapowiadał wcześniej przeprowadzenie lustracji polskich dyplomatów przebywających na zagranicznych placówkach i otwarcie się na młodych.
– Ustawa (o służbie zagranicznej – red.) jest już w komisji, dokładnie w podkomisji sejmowej. Ale tę ustawę trzeba w końcu uchwalić, bo panie ministrze, kłaniam się panu, ale złogów jest tam u pana dużo i trzeba zmieniać – powiedział Kaczyński, zwracając się do szefa polskiej dyplomacji Witolda Waszczykowskiego.
Prezes PiS wyjaśnił, że jako "złogów" nie należy traktować osób kompetentnych, które mogą nawet awansować. Jak dodał, chodzi o ludzi "nieuczciwych". – No i powołanych przez naszych poprzedników, bardzo ich dużo – stwierdził Kaczyński.