Komisja Europejska poinformowała w sobotę o wszczęciu postępowania przeciwko Polsce w związku z naruszeniem prawa Unii Europejskiej. Chodzi o podpisaną we wtorek przez prezydenta Andrzeja Dudę, a opublikowaną w piątek w Dzienniku Ustaw ustawę o ustroju sądów powszechnych.
Czytaj też:
Komisja Europejska rozpoczyna postępowanie przeciwko Polsce w związku z reformą sądów
W specjalnym oświadczeniu, do decyzji Komisji odniosło się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które podtrzymało gotowość do przekazania KE merytorycznej odpowiedz.
"Należy podkreślić, że ustawa o ustroju sądów powszechnych dostosowuje wiek stanu spoczynku sędziów do powszechnego wieku emerytalnego obowiązującego w Polsce po uchyleniu reformy emerytalnej "67" przez rząd Prawa i Sprawiedliwości" – wskazuje resort. MSZ podkreśliło także, że uznaje, że prezesi sądów odgrywają w polskim systemie wymiaru sprawiedliwości rolę przede wszystkim administracyjną, a ich inne działania nie wpływają na sytuację prawną stron. "We wszystkich ważnych sprawach procesowych decydują zawsze sędziowie zajmujący się daną sprawą. Obowiązują też wszelkie gwarancje procesowe i środki odwoławcze" – dodano.
MSZ zwraca również uwagę, że polityka społeczna i organizacja wymiaru sprawiedliwości należą do kompetencji państw członkowskich. "Powyższe kwestie zostaną ujęte szczegółowo w polskim stanowisku wobec zastrzeżeń KE" – kwituje resort spraw zagranicznych.
Czytaj też:
"Zakładam, że przywódcy europejscy pójdą po rozum do głowy". Szef MSZ o decyzji KE