Rada Stanu, najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji, uznała że pomnik papieża Jana Pawła II, który od 2006 roku stoi w gminie Ploermel w Bretanii, narusza przepisy ustawy o rozdziale Kościoła od państwa. W związku takim orzeczeniem podjęto decyzję, że z monumentu usunięty zostanie krzyż. Sytuacja ta spotkała się z reakcją polskiego rządu. Rafał Bochenek poinformował, że premier Beata Szydło podejmie starania, by "ocalić od ocenzurowania" pomnik Jana Pawła II i wystąpi do Francuzów z propozycją przeniesienia go do Polski.
Do deklaracji polskiej premier odniósł się w rozmowie z dziennikarzami mer miasteczka, w którym znajduje się pomnik Patrick Le Diffon. – Polska tak naprawdę nie chce przejąć pomnika papieża Jana Pawła II, który znajduje się na głównym placu naszego miasta. To jedynie chęć pozostawienia go w takiej formie, w jakiej jest obecnie. Władze miasta uważają, że krzyż nie powinien być usuwany i nie popiera decyzji Rady Stanu, o czym mówiłem już wielokrotnie – podkreślił mer miasteczka Ploermel.