Niecodzienna sytuacja na konferencji MON. Członkowie zespołu wyszli z sali

Niecodzienna sytuacja na konferencji MON. Członkowie zespołu wyszli z sali

Dodano: 
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w siedzibie resortu
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w siedzibie resortu Źródło: YouTube / Ministerstwo Obrony Narodowej
Wojskowi eksperci opuścili konferencję prasową zanim szef MON zaczął odpowiadać na pytania dziennikarzy. Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśnił dlaczego.

W piątek w Ministerstwie Obrony Narodowej odbyła się konferencja, podczas której szef resortu poinformował o powołaniu zespołu do spraw oceny funkcjonowania podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego pod Smoleńskiem, nazywanej potocznie podkomisją Macierewicza lub podkomisją smoleńską, która w grudniu została rozwiązania.

Skład zespołu, który ma działać do czerwca tego roku, przedstawił wiceszef MON Cezary Tomczyk. Zespół składa się z ekspertów z dziedziny lotnictwa, inżynierów, prawników, związanych i pracujących w resorcie lub w jednostkach podległych.

Po oficjalnej części konferencji minister Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że za chwilę padną pytania o charakterze politycznym i poprosił członków zespołu o opuszczenie sali.

twitter

Kosiniak-Kamysz zapowiada "pytania o charakterze politycznym". Eksperci wychodzą z konferencji

– Chciałbym bardzo podziękować państwu za przyjęcie tego wyzwania i tej odpowiedzialności, ale też chciałbym jasno podkreślić apolityczność działania i zespołu, i naszych działań w Ministerstwie Obrony Narodowej – powiedział Kosiniak-Kamysz.

– Dlatego dziękuję państwu za udział w konferencji. Teraz pewnie będą pytania o charakterze politycznym, zostaniemy sami z panem ministrem (Tomczykiem – red.), to już jest nasze zadanie – dodał.

twitter

– Polityka, cywilny nadzór, to nasze zadanie w MON. Państwo macie zadania związane z wyjaśnieniem, sprawdzeniem tego, co się działo przez ostatnie osiem lat – stwierdził. – Nie będziemy na waszym tle stali na konferencjach prasowych. Chcieliśmy was zaprezentować, ten etap się zakończył, teraz będzie etap pewnie bardziej polityczny – oświadczył.

Kosiniak-Kamysz podziękował ekspertom, a ci zaczęli opuszczać salę. – Poczekajmy chwilkę – zwrócił się do dziennikarzy minister, po czym zaczął odpowiadać na pytania.

Czytaj też:
Katastrofa smoleńska. Kosiniak-Kamysz bierze się za podkomisję Macierewicza

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl / X / TVN24
Czytaj także