"W normalnym kraju to nie powinno uchodzić na sucho". Romaszewska pozywa TVP

"W normalnym kraju to nie powinno uchodzić na sucho". Romaszewska pozywa TVP

Dodano: 
Agnieszka Romaszewska-Guzy, była dyrektor TV Biełsat
Agnieszka Romaszewska-Guzy, była dyrektor TV Biełsat Źródło:PAP / Marcin Obara
Była szefowa Biełsatu Agnieszka Romaszewska-Guzy złożyła pozew przeciwko Telewizji Polskiej. Na tym jednak nie koniec.

Agnieszka Romaszewska-Guzy została odwołana z funkcji dyrektora telewizji Biełsat we wtorek 12 marca. Pełniła ją, z krótką przerwą w 2009 roku, przez 17 lat. Decyzja ta spotkała się z lawiną krytyki. Oburzenie popłynęło zarówno od polityków, jak pracowników mediów. Jak się okazuje, dziennikarka zdecydowała się na kroki prawne wobec byłego już pracodawcy. O podjętych i planowanych działaniach poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Romaszewska złożyła pozew przeciwko TVP. Zapowiada kolejny

"[...] wczoraj właśnie złożyłam pierwszy pozew przeciw TVP, kolejny w przyszłym tygodniu. To jednak nie powinno tak być, że po 32 latach pracy wyrzuca się człowieka jak śmieć" – podkreśliła we wpisie opublikowanym na Facebooku.

"Ale jeszcze bardziej nie powinno być tak, że bez specjalnego powodu odbiera się komuś, pod koniec jego zawodowej kariery, projekt, który był dla niego więcej niż pracą, a któremu poświęcił 18 lat swojego życia – rezygnując na jego rzecz właściwie ze wszystkiego: z życia prywatnego z rozrywek, podtrzymywania relacji towarzyskich. I powiedzmy sobie szczerze: tylko dzięki takiemu poziomowi zaangażowania ten projekt powstał, przetrwał i odniósł sukces, którego właściwie nikt nie neguje…" – dodała.

Romaszewska stwierdziła, iż nie powinno być również tak, że "wsadza się klin w zbudowany z wielkim trudem przez lata, zgrany, dobry, profesjonalny zespół, rozbija jego solidarność, niszczy przyjaźnie, że od ludzi w gruncie rzeczy oczekuje się by w trosce o przyszłość ważnego projektu i własną w trzy tygodnie po wywaleniu założycielki i szefowej udawali, że jest super i że nic się nie stało".

"To naprawdę w normalnym kraju nie powinno uchodzić na sucho" – oceniła.

Zbiórka na proces z TVP. "Potrzebuję środków na prawników"

Wpis Romaszewskiej zawiera również informację o założonej przez nią zbiórkę na "sprawę sądową przeciwko TVP". Przypominając, że została wcześniej dwukrotnie zwolniona przez publicznego nadawcę, zapowiedziała: "Nie mam zamiaru poddać się i tym razem. Potrzebuję środków na prawników".

Telewizja Biełsat została uruchomiona w grudniu 2007 roku. Stacja nadaje w językach: białoruskim, rosyjskim i ukraińskim. Jest częścią Telewizji Polskiej i od początku współfinansuje ją polskie Ministerstwo Sprawa Zagranicznych. Z inicjatywą utworzenia w ramach TVP kanału dla widzów z Białorusi wyszła właśnie Agnieszka Romaszweska-Guzy, która wkrótce stanęła na czele nowo uruchomionej stacji.

Czytaj też:
"Zaglądali wszędzie". Romaszewska o "rewizji" w swoim gabinecie
Czytaj też:
Romaszewska zwolniona przez naciski Ukrainy? Sensacyjne doniesienia
Czytaj też:
"Cena za milczenie". Romaszewska ujawnia kulisy zwolnienia z Biełsatu

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także