– W przeddzień święta Wojska Polskiego składamy projekt ustawy "Murem za polskim mundurem". Dotyczy on dwóch kwestii. Po pierwsze zwiększenia wymiaru kary za znieważenie polskiego munduru. Chodzi o polskich żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej i policjantów, którzy zostaną znieważeni w związku z wykonywaniem swoich zadań czy pełnieniem czynności. Drugi aspekt to kwestia zmiany trybu, w jakim te sprawy mogą być sądzone. Czyli umożliwienie sądzenia tego typu spraw przez tzw. sądy 24-godzinne – poinformowała na konferencji prasowej poseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Gembicka.
Polityk PiS wskazała, że impulsem do przygotowania tego projektu ustawy była sytuacja w Wyczółkach na Podlasiu, gdzie polscy żołnierze byli opluwani, oblewani piwem, znieważani oraz atakowani przez agresywną grupę pseudo-aktywistów.
Co zakłada projekt PiS?
Propozycja klubu parlamentarnego PiS zakłada zwiększenie górnego wymiaru kary do pięciu lat więzienia za przestępstwa, które są spenalizowane w Kodeksie karnym w artykule: 222, 223 i 226, to jest: czynna napaść na funkcjonariusza, znieważenie funkcjonariusza, podjęcie jakichkolwiek innych czynności, które znieważają polski mundur.
– Jasno i wyraźnie stajemy za polskimi żołnierzami. Musimy za nimi stanąć, ponieważ od 13 grudnia 2023 r. w Polsce została wytworzona fatalna atmosfera, zostały stworzone narzędzia, które nie mają bronić polskich funkcjonariuszy, tylko ich atakować. Do tego został powołany przez ministra Bodnara zespół, który ma ścigać żołnierzy, obrońców polskich granic – mówił poseł Andrzej Śliwka.
"Styczność z rosyjskim szpiegiem"
– Aktywiści, dziennikarze, którzy często atakowali polski rząd, atakowali polskich żołnierzy i funkcjonariuszy, to były osoby, które miały styczność z rosyjskim szpiegiem i myślę, że ta sprawa też powinna zostać dogłębnie wyjaśniona – stwierdziła poseł Anna Gembicka.
Przypomnijmy, że w ramach wymiany więźniów między krajami Zachodu a Rosją, Polska uwolniła agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Pawła Rubcowa, podającego się za hiszpańskiego dziennikarza i używającego nazwiska Pablo Gonzalez. Mężczyzna został zatrzymany w lutym 2022 r. razem ze swoją partnerką, polską dziennikarką Magdaleną Ch., która usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie.
Czytaj też:
Co była partnerka rosyjskiego szpiega robiła w siedzibie TVP?