Mentzen zainaugurował swoją kampanię wyborczą w sobotę w Warszawie. Wygłosił przemówienie, w którym mówił m.in. o silnej Polsce, silnej gospodarce i silnej armii. Zwrócił również uwagę na konieczność uszczelnienia polskich granic.
– Nie ma takiej możliwości, żeby przez wschodnią polską granicę przedostawali się jacyś nielegalni migranci. Jeżeli ktoś nielegalnie będzie chciał forsować granicę państwa polskiego, powinno się po prostu do niego strzelać – stwierdził.
– A na zachodniej granicy, jak jeszcze raz przyjedzie radiowóz z niemieckimi policjantami podrzucać nam migrantów, to tych niemieckich policjantów aresztujemy, a radiowozy im zarekwirujemy – zapowiedział.
Mówił też o sprzeciwie wobec "lewicowej ideologii", która jego zdaniem szerzy się obecnie w państwach zachodnich, a także w Polsce, m.in. w szkołach. Opowiedział się za wzmocnieniem prawa do wychowywania dzieci, które jego zdaniem "należą do rodziców, nie państwa".
Mentzen: Będę najaktywniejszym z dotychczasowych prezydentów
Mentzen zapowiedział, że jako prezydent będzie najaktywniejszym z dotychczasowych polskich głów państw, które, jego zdaniem, do tej pory funkcjonują jako "marionetki" szefów swoich partii, w tym pod względem złożonych w parlamencie projektów ustaw i wet.
Mentzen ma 37 lat i jest posłem na Sejm RP. Jest przedsiębiorcą, doradcą podatkowym, doktorem nauk ekonomicznym. Karierę polityczną rozpoczął w 2017 r. Od 2022 r. jest prezesem partii Nowa Nadzieja, która wchodzi w skład Konfederacji.
O Mentzenie zrobił się głośno, kiedy w 2019 r., w przededniu wyborów do Parlamentu Europejskiego, ogłosił "Pięć punktów Konfederacji", które brzmiały: "Nie chcemy Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków i Unii Europejskiej".
Wybory prezydenckie 2025. Kto po Andrzeju Dudzie?
Wybory prezydenckie odbędą się w Polsce wiosną 2025 r., prawdopodobnie w maju. O reelekcję nie będzie mógł ubiegać się w nich urzędujący prezydent Andrzej Duda, dla którego to druga i ostatnia kadencja.
Sławomir Mentzen jest pierwszym politykiem, który oficjalnie zapowiedział swój start i walkę o Pałac Prezydencki.
Czytaj też:
Kto kandydatem PiS na prezydenta? Kaczyński ma trzech faworytów