Mieszkańcy szykują pozew przeciwko Wodom Polskim

Mieszkańcy szykują pozew przeciwko Wodom Polskim

Dodano: 
Wojska inżynieryjne podczas sprzątania po powodzi
Wojska inżynieryjne podczas sprzątania po powodzi Źródło: PAP
Mieszkańcy Nysy i Lewina Brzeskiego zamierzają wspólnie pozwać spółkę Wody Polskie.

Przed sądem chcą udowodnić, że błędne decyzje tej instytucji przyczyniły się do zniszczeń podczas powodzi, która dotknęła ich miejscowości we wrześniu.

Mieszkańcy szykują pozew zbiorowy przeciwko Wodom Polskim

Szykowany jest wobec tego pozew zbiorowy, w którym przedsiębiorcy oraz mieszkańcy Nysy i gminy Lewin Brzeski zamierzają udowodnić, że zaniedbania oraz błędne decyzje spółki Wody Polskie doprowadziły do zalania terenów województwa opolskiego. "Pozew ma na celu wykazanie, że błędy Gospodarstwa Wodnego miały bezpośredni wpływ na katastrofę, co otworzy drogę do dochodzenia należnych odszkodowań" – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Lewina Brzeskiego.

Wspólne działanie daje większe szanse na sukces, niż indywidualne pozwy, argumentują mieszkańcy. Z tego powodu władze gminy zachęcały poszkodowanych do dołączenia do pozwu zbiorowego. Podpisy były zbierane w niedzielę.

Lewin Brzeski mocno ucierpiał

Przypomnijmy, że w trakcie powodzi Lewin Brzeski został bardzo zalany. Woda zniszczyła lub uszkodziła ponad 90 proc. miasta. W niektórych miejscach poziom wody sięgał półtora metra. Katastrofa dotknęła również Nysę, gdzie część miejscowości znalazła się pod wodą, a mieszkańcy, wraz z wojskiem wzmacniali wały przeciwpowodziowe, aby ratować miasto.

Burmistrz Nysy oskarżył Wody Polskie o nieprawidłowości przy zrzucie wody z Nysy Kłodzkiej, twierdząc, że sytuacja była do opanowania. Wody Polskie w odpowiedzi podkreślały, że podejmowały działania mające na celu ochronę zarówno miasta, jak i infrastruktury hydrotechnicznej.

Czytaj też:
PiS kieruje wniosek do NIK ws. powodzi. Zyska: Tusk wprowadził chaos

Źródło: Polsat News
Czytaj także