Prokurator wystawił w czwartek list gończy za byłym wiceministrem sprawiedliwości, posłem PiS Marcinem Romanowskim, co do którego sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.
Romanowski jest podejrzany m.in. o ustawianie konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości (FS). Prokuratura zarzuca mu popełnienie 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z FS.
Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia pieniędzy w łącznej kwocie ponad 107 mln zł oraz usiłowania przywłaszczenia ponad 58 mln zł. Grozi mu do 25 lat więzienia. Polityk nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
Nitras: Sztab Nawrockiego pomaga Romanowskiemu w ukrywaniu się
Minister sportu Sławomir Nitras (KO) oświadczył, że sztab popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego "w sposób czynny" uczestniczy w ukrywaniu Romanowskiego. Polityk Koalicji Obywatelskiej zaapelował do Nawrockiego o współpracę z prokuraturą, w celu ujawnienia miejsca pobytu posła PiS.
– Wszyscy sztabowcy z Solidarnej Polski, którzy mówią o jakimś obywatelskim nieposłuszeństwie, mówią o wypowiedzeniu posłuszeństwa państwu. (...) Z przykrością stwierdzamy, że dzisiaj sztab pana Karola Nawrockiego w sposób czynny uczestniczy w ukrywaniu pana posła Romanowskiego – powiedział Nitras dziennikarzom w Sejmie.
– Z tego miejsca chcielibyśmy zaapelować do pana Karola Nawrockiego o to, żeby w pełni współpracował z prokuraturą. By ujawnili wszystkie fakty, które wiedzą o panu Romanowskim. By ujawnili wszystkie swoje działania, które pomagają panu Romanowskiemu w ukrywaniu się – mówił.
– Oczekujemy z tego miejsca w sposób kategoryczny od pana Nawrockiego pełnej współpracy z sądem, policją i prokuraturą w celu ujawnienia miejsca pobytu i doprowadzenia do aresztu ściganego pana Romanowskiego – przekonywał Nitras.
Dodał, że "nie można być kandydatem na prezydenta Polski i ukrywać przestępców".
Czytaj też:
Nie tylko Romanowski. Korneluk nie wyklucza kolejnych aresztowań